Latynosi większością w Kalifornii. Całe USA na drodze do zmiany oblicza

Latynosi stali się największą grupą etniczną w Kalifornii. To najliczniejszy i trzeci po Hawajach oraz Nowym Meksyku stan, gdzie biali nie stanowią już większości. Eksperci wierzą, że Kalifornia jest wyznacznikiem zmian demograficznych w całym kraju. A to oznacza, że Ameryka jest na drodze do zmiany oblicza - pisze dla Wirtualnej Polski z USA Aleksandra Słabisz.

Widok na Los Angeles. Według demografów tak, jak zmienia się to miasto, zmienia się potem cały stan i kraj
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons / CC BY 2.0 | Todd Jones

Kalifornijscy demografowie już od dawna przewidywali, że tak się stanie. Ich przypuszczenia potwierdził lokalny spis ludności dokonany w lipcu 2014 r., którego wyniki opublikowano w ub. miesiącu. Z tych statystyk wynika, że w Kalifornii rok temu mieszkało 14,99 miliona Latynosów i 14,92 miliona osób zaliczanych do rasy białej.

- To oficjalne potwierdzenie czegoś, co już zbliżało się wielkimi krokami przez prawie całe pokolenie - mówi w wywiadzie dla "LA Times" Robert Suro, dyrektor Tomas Rivera Policy Institute.

W 1970 r. 2,4 miliona Latynosów mieszkających w Kalifornii stanowiło 12 procent populacji tego stanu. Mieszkańców rasy białej było wówczas 15,5 miliona i stanowili oni ponad 2/3 populacji tego stanu. Ale już w 1990 r. grupa Latynoska wzrosła do 7,7 miliona osób, czyli do 25 procent mieszkańców całego stanu. W tym czasie do Kalifornii legalnie bądź nie przedostało się miliony osób z Meksyku i Gwatemali. Teraz w Kalifornii mieszka sześć razy tyle Latynosów co 35 lat temu, a spada liczba białych.

To dzięki przyrostowi naturalnemu

Nieustanny wzrost populacji latynoskiej w Kalifornii demografowie przypisują nie tylko imigracji, ale także - szczególnie w ostatniej dekadzie - przyrostowi naturalnemu wśród drugiego i trzeciego pokolenia imigrantów z Ameryki Południowej, którzy w USA już zapuścili korzenie. Ten trend nadal będzie się utrzymywał, bo latynoska populacja Kalifornii jest stosunkowo młoda - jej średnia (mediana) wieku to 29 lat. A zatem to grupa o dużym potencjale rozrodczym. Biali natomiast w tym stanie, stanowią grupę starszą (średnia wieku to 45 lat), w której liczba narodzin spada z roku na rok, a rośnie liczba zgonów.

Latynosi siłą gospodarczą i polityczną

Jak wynika ze statystyk Amerykańskiego Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, 80 procent kalifornijskich Latynosów to imigranci posiadający legalny status i 90 procent z tych w wieku produkcyjnym ma pracę, przynajmniej tak twierdzą dane ze stanowego Departamentu Zatrudnienia. - W błędzie jest zatem ten, kto uważa, że w Kalifornii mieszkają tylko nieudokumentowani imigranci zza południowej granicy - mówi Jim Gonzalez, prezes Cien Amigos, organizacji dbającej o poprawę stosunków między Kalifornią a Meksykiem.

- Młoda latynoska populacja wspomaga lokalną ekonomię i zarabia na starzejących się baby boomers - dodaje John Malson, główny demograf ze stanowego departamentu finansów. Kalifornijscy Latynosi mają coraz większy wpływ na to, co się dzieje w ich stanie. Prowadzą dziesiątki tysięcy firm, hiszpańskojęzyczne gazety, stacje radiowe i telewizyjne oraz zajmują wybieralne stanowiska polityczne - od burmistrza miasta Long Beach po stanowy senat. Stają się też coraz większą siłą polityczną. W Kalifornii stanowią teraz około 24 procent zarejestrowanych wyborców; w 2040 r. ma to być już 33 procent.

Asymilację i koegzystencję z innymi grupami etnicznymi i mniejszościowymi Latynosom w Kalifornii ułatwia integracyjna polityka stanu. Od 2001 r. Kalifornia wprowadziła kilkanaście ustaw ułatwiającym życie imigrantom. Jednym z ostatnich jest rozszerzenie dostępu do opieki medycznej na nieudokumentowane dzieci oraz zwiększenie wydatków na pomoc prawną dla imigrantów ubiegających się o obywatelstwo. Poza tym, podobnie jak wszyscy inni mieszkańcy stanu, imigranci w Kalifornii mogą ubiegać się o posiadania prawa jazdy oraz różnego rodzaju licencje - przywileje w większości innych stanów zarezerwowane tylko dla obywateli lub osób o uregulowanym statusie imigracyjnym.

Jak w Kalifornii tak w całym kraju

Kalifornia wiedzie prym, jeśli chodzi o trendy demograficzne w całym kraju. - Tak, jak zmienia się LA, tak zmienia się demograficznie cały stan, a potem kraj. Jesteśmy takim zwiastunem zmian demograficznych w całym kraju - mówią demografowie z Kalifornii. Potwierdzają to statystyki. Od 2000 r. populacja latynoska w USA powiększyła się o 57 procent z 35,3 milionów i obecnie w całych Stanach mieszka 55,4 miliona ludzi o południowych korzeniach.

Biorąc pod uwagę to, że w USA rosną również inne mniejszości etniczne, w tym silna grupa azjatycka, a liczna jest mniejszość czarnoskóra, grupa rasy białej w USA jest na dobrej drodze do zyskania statusu mniejszościowego. Jak przewidują demografowie, w całym kraju ma to nastąpić w 2044 r. Przy czym biali już są w mniejszości w takich stanach jak Hawaje, DC, Kalifornia, Nowy Meksyk i Teksas.

Dlaczego biali spychani są do mniejszości? Dlatego że - jak to widać na przykładzie Latynosów w Kalifornii - od kilku lat więcej rodzi się dzieci kolorowych i należących do mniejszości niż w rodzinach białych pochodzenia nielatynoskiego. Co więcej, biali częściej umierają niż się rodzą.

Z Latynosami liczą się nawet Republikanie

Taka dywersyfikacja społeczeństwa amerykańskiego będzie miała ogromne znaczenie w gospodarce. Konsumenci należący do mniejszości mają inne przyzwyczajenia, jeśli chodzi zakupy oraz rzadziej niż przedstawiciele obecnej większości kupują domy. To daje do myślenia sektorowi produkcyjnemu i usługowemu.

Mniejszości, w tym silna grupa latynoska, stanowią też coraz większą siłę polityczną w USA. Z tego doskonale zdają sobie sprawę kandydaci w nabierającej rozpędu kampanii prezydenckiej. Nawet mniej z zasady przychylna imigrantom Partia Republikańska w obecnych wyborach prezydenckich zaczęła mocniej dbać o swój wizerunek wśród mniejszości, a w szczególności u Latynosów.

Stąd rezerwa, z jaką establishment tej partii i jego prominentni przedstawiciele odnoszą się do Donalda Trumpa, miliardera, który w ubiegłym miesiącu dołączył do grona kandydatów ubiegających się o nominację Partii Republikańskiej. Ogłaszając swój start w wyborach i przedstawiając swoją agendę, stwierdził, że "Meksykanie to gwałciciele i przestępcy, którzy sprowadzają do USA narkotyki oraz zabijają amerykańską gospodarkę".

Przez to współpracę z Trumpem zerwała stacja telewizyjna NBC i hiszpańskojęzyczna Univision, sieć domów towarowych Macy's, PGA, NASCAR i kilka innych dużych podmiotów biznesowych. Pod naciskami liderów partii, zadzwonił też do Trumpa przewodniczący Krajowego Komitetu Republikanów Reince Priebus z prośbą, aby miliarder złagodził swoje podejście do imigracji oraz imigrantów zza południowej granicy. Republikanie obawiają się, że swoimi obraźliwymi uwagami na temat Latynosów Trump może zaprzepaścić ich szanse w przyszłorocznych wyborach.

Zobacz również wideo: Malowanie trawy na zielono to nie mit.
Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Sikorski: Putin drwi z pokojowych wysiłków Trumpa
Sikorski: Putin drwi z pokojowych wysiłków Trumpa
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Jest zarzut szpiegostwa dla Białorusina. Komunikat Prokuratury
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Pavel reaguje na rosyjskie drony w Polsce. "Eskalacja agresji"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Senator uderza w Trumpa. "Naruszenie suwerenności sojusznika"
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Niedzielski prawomocnie skazany. Sąd nie uwzględnił apelacji obrony
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Jest komunikat Białego Domu. Trump będzie rozmawiał z Nawrockim
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana