ŚwiatLatające misie nad Białorusią - to jego sprawka

Latające misie nad Białorusią - to jego sprawka

- Świat nie pamięta o aresztowanych i torturowanych opozycjonistach z Białorusi - dlatego postanowiliśmy zrobić naszą akcję i zwrócić uwagę mediów na ten problem - tłumaczy Tomas Mazetti. To jeden ze szwkedzkich pilotów, którzy w środę rozrzucili nad Białorusią kilkaset pluszowych misiów w proteście przeciwko reżimowi Łukaszenki.

Mazetti mówił reporterce Radia ZET, że zdawał sobie sprawę z ryzyka, jakie podejmuje.

Władze Białorusi zaprzeczały, że akcja w ogóle się odbyła. Kiedy w internecie pojawiły się trzy krótkie filmy dokumentujące "desant miśków", Mińsk nazwał je ordynarną prowokacją.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)