Łańcuch ludzi przeciął Katalonię
Setki tysięcy Katalończyków wzięło się za ręce na ulicach Barcelony i utworzyło ludzki łańcuch w środę w Dzień Narodowy Katalonii zwany "Diada", domagając się niepodległości dla ich regionu.
12.09.2013 | aktual.: 12.09.2013 01:18
"Niepodległość" - krzyczeli Katalończycy biorąc się za ręce o godzinie 17.14, która miała przywołać pamiętną datę 11 września 1714 roku, gdy hiszpańsko-francuskie wojska Filipa V z rządzącej do dziś dynastii Burbonów zajęły Barcelonę w czasie wojny sukcesyjnej.
Na przybranych flagami Katalonii ulicach miasta, które jest stolicą regionu, zebrały się tysiące ludzi zawiniętych we flagi, lub ubranych w żółte podkoszulki z napisem "Katalońska droga do niepodległości".
Katalończycy liczą na to, że zgodnie z obietnicą prezydenta regionu Artura Masa w 2014 roku odbędzie się referendum w sprawie niepodległości Katalonii. Rząd w Madrycie jest temu zdecydowanie przeciwny. Napięcia między regionem a rządem centralnym to nie tylko konsekwencja ambicji niepodległościowych mieszkańców regionu, ale też efekt frustracji ekonomicznej. Katalończycy zarzucają Madrytowi, że swoją polityką fiskalną wyciąga pieniądze z regionu i przyczynia się do pogłębienia kryzysu.
Według krajowych danych, Katalonia wytwarza 20 proc. hiszpańskiego PKB. Tymczasem Katalończycy uważają, że dostają z powrotem nieproporcjonalnie mniej z podatków ściąganych przez rząd w Madrycie, a dzięki ich pracowitości i gospodarności utrzymuje się inne, bardziej zacofane regiony kraju.
W całej Katalonii wioski i miasteczka prześcigały się w szukaniu pomysłów na uczczenie święta narodowego. W Figueres, rodzinnym mieście Salvadore Dalego, w jego muzeum 200 osób narysowało charakterystyczny dla tego malarza motyw - zegar. Ale narysowany w środę zegar odmierza czas wstecz, poczynając od godziny 17.14.
Polski wzór
Polska jest przykładem dla Katalończyków w dążeniu do niepodległości. Historia pokazuje, że w pewnych skrajnych okolicznościach, tak jak to było w Polsce, to właśnie kultura narodu pozwala mu przetrwać.
Xavier Bordas, Katalończyk mówił w Polskim Radiu 24, że między jego regionem a Polską istnieją podobieństwa, dzięki czemu Polacy w szczególności rozumieją sytuację Katalonii. Zwrócił uwagę, że hymn Solidarności "Mury" ze słowami Jacka Kaczmarskiego powstał do melodii katalońskiej piosenki L'Estaca, którą w ostatnim okresie dyktatury Franco śpiewał Luis Llach.
Katalończycy utracili niepodległość w 1714 roku. Od tego czasu region jest częścią Hiszpanii. Nie żywią oni jednak urazy do Hiszpanów, zapewnia Xavier Bordas - ciekawym zjawiskiem jest stosunek do Katalonii potomków ludzi, którzy za czasów Franco emigrowali do tego regionu z innych części Hiszpanii, a którzy teraz popierają ich dążenie do niepodległości - mówił gość PR24.