Kwitnie nielegalny handel pracami maturalnymi

W Internecie kwitnie handel maturalnymi
prezentacjami. Gotową pracę można kupić już za 30 zł - alarmuje
"Dziennik Polski".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Lech Muszyński

Dyrektorzy szkół podkreślają jednak, że większość uczniów świetnie sobie radzi. Na razie nie wykryto też przypadków oszustwa. Ustny egzamin maturalny z języka polskiego trwa od ponad tygodnia.

Od trzech lat wszyscy robią z maturzystów kombinatorów i oszustów - denerwuje się Aleksander Palczewski, dyrektor I LO w Krakowie. Media i niektórzy nauczyciele twierdzą, że uczniowie kupują prezentacje w Internecie. Moim zdaniem, jest to nieprawda - dodaje.

Innego zdania są sami maturzyści, a także osoby handlujące pracami. Znam mnóstwo osób, które kupiły prezentacje - mówi Małgorzata, krakowska maturzystka. Jak dodaje, niektórzy wykorzystują prace, które rok wcześniej prezentowało ich rodzeństwo. Inni zamawiają je u swoich nauczycieli albo kupują w Sieci. Wcale nie dziwię się osobom, które tak robią. Prezentację przygotowywałam sama i wiem, ile jest z tym roboty. Jeśli ktoś ma na głowie kilka ciężkich egzaminów, to trudno mu znaleźć czas na napisanie pracy - zaznacza.

Zdaniem Małgorzaty, rozmowy uczniów w stylu: "Piszesz swoją prezentację? Nie, kupuję" nie należą do rzadkości.

W Internecie łatwo znaleźć mnóstwo ogłoszeń. W wyszukiwarce wystarczy wpisać hasło "prezentacja maturalna" i po kilku sekundach można przebierać w ofertach.

Wielu nauczycieli już trzy lata temu ostrzegało, że taka forma egzaminowania sprzyja oszustwom. Postulowali nawet zniesienie ustnego egzaminu z języka polskiego, którego i tak nie honorowała żadna szkoła wyższa. W odpowiedzi na te zarzuty Centralna Komisja Egzaminacyjna postanowiła jedynie zmodyfikować zasady oceniania egzaminu.

Wcześniej wystarczyło dobrze wygłosić prezentację. Za jej przedstawienie uczeń otrzymywał 40% możliwych do zdobycia punktów, a do zdania matury wymagano 30%. Teraz za prezentację uczeń dostaje tylko 5 punktów, czyli 25% ogólnej oceny. 7 punktów może uzyskać za rozmowę z komisją, a 8 za język wypowiedzi. Istotną zmianą jest również to, że zdający, który nie podejmie rozmowy z komisją nie ma zaliczonego egzaminu. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Marokańskie roszczenia z poparciem ONZ. Mimo sprzeciwu Algierii
Marokańskie roszczenia z poparciem ONZ. Mimo sprzeciwu Algierii
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł