Kwaśniewski: z Polską trzeba ostro
Aleksander Kwaśniewski udziela rad władzom w Berlinie. "Dziennik" opisuje wywiad byłego prezydenta dla niemieckiego wydania pisma "Vanity Fair". Kwaśniewski mówi tam wprost, że z Polską będzie trzeba ostrzej postępować, jeśli wybory wygra PiS i nie zmieni swojej polityki wobec Niemiec.
07.09.2007 | aktual.: 07.09.2007 09:34
Jak zaznacza "Dziennik" dotąd żaden z polskich polityków nie posunął się do tego, aby sugerować obcemu państwu zaostrzanie kursu wobec własnego kraju.
Strategię rządu PiS wobec sąsiadów zza Odry Kwaśniewski nazwał "diabelnie złym pomysłem" i "kursem na prowokację". Były prezydent chwali też Angelę Merkel za to, że do tej pory nie uległa prowokacjom Warszawy. Ale też radzi: Gdyby po wyborach Kaczyńscy mieli pozostać u władzy, Niemcy powinny się zastanowić, czy nie zaostrzyć kursu.
Wielu polskich polityków krytykowało w zagranicznej prasie sytuację w Polsce. Ale Aleksander Kwaśniewski posunął się najdalej - choć to właśnie jego jako byłego prezydenta obowiązuje szczególna odpowiedzialność za słowa wygłaszane na arenie międzynarodowej - podsumowuje "Dziennik". (IAR)