Kwaśniewski w Zjednoczonych Emiratach Arabskich
Prezydent Aleksander
Kwaśniewski przyleciał do Abu Zabi, rozpoczynając dwudniową wizytę
w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. To trzecie - po Arabii
Saudyjskiej i Kuwejcie - państwo, które prezydent odwiedza podczas
obecnej podróży po krajach Zatoki Perskiej.
22.03.2004 11:15
Zjednoczone Emiraty Arabskie to powstała w 1971 r. federacja siedmiu emiratów: Abu Zabi, Adżman, Dubaj, Fudżajra, Szardża, Umm al-Kajwajn i Ras al-Chajma. Najwyższym organem władzy jest Rada Najwyższa, w skład której wchodzą władcy poszczególnych emiratów.
Pobyt w Abu Zabi Kwaśniewski rozpoczął od rozmów z prezydentem ZEA szejkiem Zajedem ibn Sultanem an-Nahajanem. Spotka się również z przewodniczącym Federalnej Rady Narodowej (doradczego organu ustawodawczego) Mohammadem al-Ghandim. Prezydent odwiedzi też Izbę Handlu i Przemysłu oraz spotka się z Polonią.
W poniedziałek wieczorem Kwaśniewski odleci do Dubaju, gdzie we wtorek spotka się m.in. z ministrem finansów i przemysłu ZEA szejkiem Hamdanem ibn Raszidem al-Maktumem oraz bratem władcy Dubaju, następcą tronu i ministrem obrony ZEA, szejkiem Muhammadem ibn Raszidem al-Maktumem. W Dubaju Kwaśniewski weźmie też udział w forum ekonomicznym.
Polska nawiązała stosunki dyplomatyczne z ZEA w 1989 r. Emiraty są bardzo atrakcyjnym partnerem handlowym. Funkcjonują tu liczne strefy wolnocłowe, a ważną zachętą dla przedsiębiorców jest również to, że generalnie w tym kraju nadal obowiązuje zerowa stawka podatku od przedsiębiorstw oraz dochodów osobistych, ponadto są bardzo niskie 5-proc. cła.
W ZEA nie ma żadnych barier finansowych ani administracyjnych ograniczających dostęp do rynku. Jedynym problemem jest konkurencja firm z całego świata.
Polska jest jednym z największych partnerów ZEA wśród państw Europy Środkowej i Wschodniej. W 2003 r. odnotowała najwyższe obroty handlowe z emiratami w historii stosunków dyplomatycznych: według szacunkowych danych ich wartość osiągnęła 112,5 mln USD, co oznacza wzrost w porównaniu do 2002 r. o prawie 43%.