Kwaśniewski odpowiedział w ten sposób na pytania o rozbieżności, które pojawiały się w kontekście przyszłości UE między nim i czeskim prezydentem Vaclavem Klausem. Polski prezydent skrytykował we wrześniu propozycję Klausa zmiany nazwy UE na: "Organizację Państw Europejskich". Jego zdaniem, jest to w istocie "propozycja regresu, jeśli chodzi o integrację europejską".
Kwaśniewski zgodził się zarazem z czeskim przywódcą, że "pomiędzy koncepcją Europy państw i państwem europejskim" istnieje ogromna przestrzeń.
Prezydenci byli także zgodni, że przy reformie instytucji europejskich "trzeba więcej niż reform". Potrzeba istotnych transformacji, bo Europa 25 krajów, jest jakościowo inna niż Europa 15 krajów, a Europa 27, czy 28, 29 w przyszłości wymaga nowych i oryginalnych rozwiązań instytucyjnych - mówił polski prezydent.