Kwaśniewski: odszedł Najwybitniejszy Rodak
Prezydent Aleksander Kwaśniewski wyraził głęboki smutek z powodu śmierci Jana Pawła Drugiego. Powiedział, że odszedł wielki Papież i nasz Najwybitniejszy Rodak.
02.04.2005 | aktual.: 05.04.2005 21:21
Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że straciliśmy bezpowrotnie największy autorytet moralny, który pozwałał wielu obywatelom odnajdować sens codzienności i dokonywać wyborów. Powiedział, że straciliśmy też wielkiego orędownika Polski na całym świecie. Prezydent podkreślił, żę papież nigdy o ojczyźnie nie zapomniał. Prezydent wygłosił ośwadczenie w otoczeniu najważniejszych osób w państwie - marszałków obu izb parlamentu, premiera i prezesów Sądów.
Jan Paweł II był wielkim apostołem pojednania - powiedział prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jak dodał, Ojciec Święty walnie przyczynił się do obalenia "żelaznej kurtyny" i rozszerzenia UE, przez co pomógł wielu krajom odbudować ścieżki współpracy, a ich obywatelom odzyskać suwerenne prawa i poczucie godności.
Powtórzył też swoje słowa, którymi zwrócił się do papieża Jana Pawła II na Placu św. Piotra podczas uroczystości poświęconej 25. rocznicy jego pontyfikatu.
I oto świat, Europa, Polska odmieniły się nie do poznania. Nie dokonałoby się to bez Karola Wojtyły, bez Jana Pawła II, bez papieża-Polaka, bez papieża-Słowianina i Europejczyka, bez jego siły i wiary, bez niemilknącego wezwania: "Nie lękajcie się w imię poszanowania praw człowieka, w imię wolności, równości, braterstwa, w imię międzyludzkiej solidarności. Otwórzcie drzwi Chrystusowi" - powiedział prezydent.
W Pałacu Prezydenckim jest też nuncjusz apostolski arcybiskup Józef Kowalczyk. Biskup polowy wojska polskiego Tadeusz Płoski. Wszyscy zebrani odmówili modlitwę za duszę Papieża.
W sali Pałacu Prezydenckiego jest portret Jana Pawła II spowity czarnym kirem, są zapalone świece i kwiaty. Prezydent do dnia pogrzebu papieża ogłosił żałobę narodową i opuszczenie flag do połowy masztu.