Kwaśniewski będzie "naciskał i zmuszał" do przygotowań do UE
Będę "naciskał i zmuszał" polskich ministrów, by należycie przygotowali kraj do członkostwa w Unii Europejskiej od 1 maja 2004 roku zapewnił w Strasburgu prezydent Aleksander Kwaśniewski.
14.05.2003 | aktual.: 14.05.2003 15:29
Na konferencji prasowej po swoim wystąpieniu na sesji Parlamentu Europejskiego wyraził też przekonanie, że przyjęcie przez Unię nowego "traktatu konstytucyjnego" nie pociągnie za sobą zmian w polskiej konstytucji i że będzie ona nowelizowana dopiero w 2009-2010 roku po 20 latach polskich przemian.
Kwaśniewski zapowiedział, że Polska będzie w Unii robiła wszystko, żeby zapewnić utrzymanie mocnej więzi miedzy Europą a Ameryką. Wyraził gotowość udziału w dyskusji o wspólnej polityce obronnej UE, ale pod warunkiem, że nie będzie powielała NATO ani prowadziła do konfliktu z sojuszem.
"Jako prezydent chcę powiedzieć, że będę to nie tylko monitorował, ale także naciskał i zmuszał poszczególnych ministrów, a także wszystkich, którzy są w to zaangażowani, żebyśmy byli przygotowani" - powiedział, pytany o zaległości Polski w dostosowaniach.
"Zdajemy sobie sprawę, że w wielu miejscach trzeba dokonać jeszcze ogromnego wysiłku" - przyznał prezydent.
Komisja Europejska wysłała ostatnio do Ministerstwa Rolnictwa list wyrażający zaniepokojenie zaległościami Polski, m.in. w dostosowaniu do norm sanitarnych i weterynaryjnych UE w produkcji żywności.
Szef Komisji Romano Prodi zamierza też wystosować list ponaglający Polskę, żeby przyspieszyły tłumaczenie i publikację rozporządzeń unijnych po polsku.
Na uwagę polskiej dziennikarki, że kobiety mogą poczuć się urażone jego wypowiedzią o uprowadzeniu Europy przez byka, prezydent prosił, żeby "to traktować wyłącznie metaforycznie".
"W związku z tym, że użyłem metafory, oddaję się wszystkim skojarzeniom, jakie państwo macie. Jak zacznę w tej chwili wszystko wyjaśniać, to skończy się to dla mnie, i być może dla Europy, tylko gorzej" - dodał Kwaśniewski.
Wcześniej, pod koniec swojego wystąpienia na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, prezydent powiedział: "Grecka mitologia opowiada historię Europy, pięknej córki Agenora, która tak oczarowała Zeusa, że ten przyjąwszy postać byka podstępnie ją uprowadził. Czy dzisiejsza Europa potrafi uwieść nas swoim pięknem? Jako prezydent, człowiek i mężczyzna odpowiadam tak".