PolskaKuźmiuk: nie było lepszego wyjścia niż ustawa o NFZ

Kuźmiuk: nie było lepszego wyjścia niż ustawa o NFZ

Choć Narodowy Fundusz Zdrowia nie rozwiąże
wszystkich problemów, to w obecnej sytuacji nie było lepszego
wyjścia - tak podpisanie przez prezydenta ustawy, która wprowadza
zmiany w systemie służby zdrowia, skomentował szef klubu PSL
Zbigniew Kuźmiuk.

"Zdaję sobie sprawę, że ustawa (o Narodowym Funduszu Zdrowia) w wielu miejscach jest kontrowersyjna, ale wydaje się, że mimo dezorganizacji w ochronie zdrowia wywołanej likwidacją kas, naprawdę nie było lepszego wyjścia" - powiedział Kuźmiuk.

Szef klubu PSL dodał, że rozumie iż ustawa, na mocy której kasy chorych zostaną zlikwidowane, a w ich miejsce powstanie fundusz z 16 oddziałami wojewódzkimi, wywołuje zarzuty o powrót do centralizmu w zarządzaniu w ochronie zdrowia.

"Ale skoro nastąpiło tak silne zróżnicowanie pomiędzy poszczególnymi województwami, to państwo - odpowiedzialne jednak za politykę zdrowotną - nie miało innego wyjścia niż wziąć to w swoje ręce i próbować wyrównać wiele tych nierówności, które przez te kilka lat się pojawiły" - uważa szef klubu PSL.

Według Kuźmiuka niedobrze się stało, że padały wyraźne deklaracje, iż fundusz rozwiąże wszystkie problemy ochrony zdrowia. "Niestety tak się o nim mówiło. On tego nie zrobi, bo zwyczajnie nie dysponuje takimi wielkimi pieniędzmi" - powiedział Kuźmiuk.

Jego posła jeżeli ministrowi zdrowia Markowi Balickiemu uda się porozumieć ze środowiskami pracowników ochrony zdrowia i z samorządami w zakresie np. "rolowania długów ochrony zdrowia", a do planów sporządzanych przez samorządy wojewódzkie podejdzie się poważnie, to "nie grozi nam katastrofa, a w każdym bądź razie jest szansa na równy dostęp do usług zdrowotnych".

Kuźmiuk ma też nadzieję, że Balicki doprowadzi do poprawy w zakresie specjalistycznej opieki zdrowotnej. "Jest to jedno z najgorzej ocenianych przez pacjentów miejsc. O ile podstawowa opieka zdrowotna jest oceniana jako dobra, bo sprawują ją zarówno publiczne zakłady jak i prywatne, to dostanie się do specjalistów wymaga rzeczywiście stania w długich kolejkach, albo wielomiesięcznego oczekiwania" - mówił szef klubu PSL.

Według Kuźmiuka "jeżeli byłaby szansa pewnych oszczędności i przesunięcia pieniędzy na badania specjalistyczne, aby poprawić ilość usług w tym zakresie, to być może okaże się po jakimś czasie, że to był ruch korzystny".

W opinii Kuźmiuka jeśli minister zdrowia porozumie się z pracownikami służby zdrowia i samorządowcami i "nie będzie tu zadrażnień oraz przemożnego dążenia do uzyskaniu wpływów na to co dzieje się w ochronie zdrowia" - a jak ocenia Kuźmiuk minister Balicki takich zapędów nie ma - to "za jakiś czas będziemy mogli powiedzieć, że jednak udało się uzyskać pewną poprawę. (...) Choć cudów ja sobie nie wyobrażam" - dodał szef klubu PSL. (jask)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)