Kurtyka: zagrożona działalność IPN, potrzeba pieniędzy
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka uważa, że utrzymanie budżetu IPN na tegorocznym poziomie może oznaczać zagrożenie dla jego działalności merytorycznej i
redukcję ponad 200 etatów.
12.11.2008 | aktual.: 12.11.2008 21:09
Kurtyka był gościem senackiej Komisji Praw Człowieka i Praworządności, która wstępnie rozpatrywała części projektu ustawy budżetowej na 2009 rok dotyczące m.in. IPN oraz Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Jak poinformował senatorów Kurtyka, według wyliczeń Instytutu, wydatki IPN w przyszłym roku miałyby przekroczyć 256 mln zł i byłyby wyższe o 47 mln zł w porównaniu z wydatkami przewidzianymi w bieżącym roku.
Jednak, jak dodał prezes IPN, założenia budżetu są po pierwszych dyskusjach w komisjach sejmowych. - Wiemy, że zapadła decyzja, aby IPN nie otrzymał żadnych nowych pieniędzy i aby utrzymać jego budżet na poziomie tegorocznym - mówił.
Według Kurtyki utrzymanie takiego budżetu oznaczałoby m.in. niezrealizowanie wytycznych ministerstwa finansów zakładających 2% wzrost wynagrodzeń. - Taka propozycja abstrahuje od wzrostu kosztów utrzymania i nie uwzględnia nowej ustawy o prokuraturze, która zakłada wzrost pensji prokuratorów - zaznaczył.
- Utrzymanie wydatków na poziomie tegorocznym de facto skutkuje realnym zmniejszeniem budżetu Instytutu; prawdopodobnie abyśmy mogli realizować swoje zadania ustawowe, będziemy musieli przeprowadzić redukcję zatrudnienia - dodał.
Jak wyjaśniał Kurtyka, zwiększone wydatki Instytutu w przyszłym roku będą związane również m.in. z obchodami przypadających rocznic: 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz 20. rocznicy upadku systemu komunistycznego. Ponadto środki finansowe mają być przeznaczane na kontynuowanie procesu digitalizacji zbiorów posiadanych przez IPN.
Prezes poinformował, że w Warszawie ma zostać zbudowane do roku 2011 Centrum Digitalizacji. W przyszłym roku budowa miałaby kosztować 10 mln zł.
Według danych przedstawionych przez IPN obecnie zatrudnia on 2100 osób. Instytut zatrudnia m.in. 141 prokuratorów. Prowadzą oni ponad 900 śledztw dotyczących zbrodni komunistycznych, ponad 300 dotyczących zbrodni nazistowskich, a także około 100 śledztw odnoszących się do konfliktu polsko-ukraińskiego czy też zbrodni na osobach narodowości żydowskiej i innych.
Komisja wstępnie zapoznała się także z planami zwiększenia budżetów m.in. SN i NSA. Wzrost wydatków w tych sądach wynika przede wszystkim z planowanych w przyszłym roku podwyżek dla sędziów.
Senatorowie ponownie zajmą się sprawami budżetu dotyczącego wymiaru sprawiedliwości pod koniec listopada.
