PolskaKurtyka prezesem IPN

Kurtyka prezesem IPN

Wybrany na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka złożył ślubowanie przed Sejmem. Jeszcze tego samego dnia obejmie on swój urząd.

Kurtyka prezesem IPN
Źródło zdjęć: © PAP

29.12.2005 | aktual.: 29.12.2005 11:29

"Ślubuję uroczyście na powierzonym mi stanowisku Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej służyć wiernie Narodowi Polskiemu, stać na straży prawa, obowiązki mojego urzędu wypełniać sumiennie, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości" - wypowiedział Kurtyka słowa przysięgi. "Tak mi dopomóż Bóg" - dodał.

Sejm wybrał Kurtykę na pięcioletnią kadencję 9 grudnia. Senat zaakceptował ten wybór 22 grudnia. 45-letni Kurtyka, szef krakowskiego oddziału IPN, zastąpi dotychczasowego prezesa Leona Kieresa, którego kadencja formalnie wygasła 30 czerwca.

Przed ślubowaniem Kurtyka powiedział, że zdaje sobie sprawę, iż Instytut, który obejmuje, może już wkrótce zmienić swój kształt, ale - jak podkreślił - "prezes jest zobowiązany do wykonywania ustawy". W myśl propozycji PiS, IPN ma przejąć procedury lustracji; Sąd Lustracyjny i Rzecznik Interesu Publicznego zostałyby zlikwidowane. Zdaniem Kurtyki, IPN jest przygotowany do takich zadań.

Nowy prezes nie chciał mówić o swych planach zmian organizacyjnych i kadrowych (które wcześniej zapowiadał). Przyznał, że "może najtrudniejsze będą wyzwania organizacyjne". Pytany, czy IPN dziś działa źle, odparł, że "żadne dzieło rąk ludzkich nie jest doskonałe".

Wcześniej Kurtyka opowiadał się za nieudostępnianiem przez IPN informacji o charakterze intymnym. Chciałby też mieć możliwość odwoływania tych prokuratorów IPN, którzy się nie sprawdzili. Według Kurtyki, archiwum IPN "mogłoby lepiej funkcjonować", a śledztwa "mogłyby mieć inną strukturę".

Ślubowaniu Kurtyki przyglądał się Kieres. "W tej chwili przestałem być prezesem" - powiedział z wyraźną ulgą. Dodał, że trochę mu żal odchodzić z instytucji, którą zbudował od podstaw. Pytany, co było najtrudniejsze przez pięć lat jego kadencji, odparł, że "każdy dzień był trudny". Kieres wraca jako wykładowca na Uniwersytet we Wrocławiu.

18 maja tego roku kolegium IPN nie zdecydowało się na poparcie żadnego z dwóch kandydatów startujących w poprzednim konkursie - ani Kieresa, ani Leszka Bullera - i rozpisało nowy konkurs. 21 września kolegium wyłoniło Kurtykę.

Dr hab. historii Kurtyka od 2000 r. szefuje krakowskiemu oddziałowi IPN, który stworzył od podstaw. Jest absolwentem UJ; specjalistą z historii średniowiecznej i wczesnonowożytnej, a także z konspiracji niepodległościowej po 1945 r. Autor ok. 100 publikacji, w tym monografii ostatniego komendanta głównego AK gen. Leopolda Okulickiego, redaktor naczelny "Zeszytów Historycznych WiN". Pracował w redakcji historycznej Wielkiej Encyklopedii PWN, brał udział w pracach nad "Polskim Słownikiem Biograficznym". W PRL działał w opozycji demokratycznej; współzakładał Niezależne Zrzeszenie Studentów na UJ.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)