Kurtyka: po wyroku TK nie prowadzi się lustracji
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej powiedział, że po wyroku Trybunału Konstrytucyjnego nie prowadzi się lustracji. Janusz Kurtyka powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że obecnie nie byłoby na przykład można zlustrować nowo wybranego senatora.
06.06.2007 | aktual.: 06.06.2007 09:11
Prezes IPN powiedział, że Instytut jest przygotowany na ewentualne otwarcie archiwów komunistycznych służb specjalnych. Dodał jednak, że byłoby ryzykowne, gdyby każdy mógł obejrzeć dowolną teczkę. Zdaniem gościa Polskiego Radia w takiej sytuacji byłoby trudno w sposób kompetentny ocenić zawartość teczek znanych osób.
Janusz Kurtyka powiedział, że chce zmniejszyć tak zwany zbiór zastrzeżony archiwów IPN. Jego zdaniem, powinny w nim być materiały ważne dla aktualnych interesów państwa. Trzeba natomiast z niego usunąć materiały historyczne, nie mające znaczenia dla służb specjalnych. Kurtyka dodał, że w zbiorze specjalnym znalazły się materiały niewygodne dla niektórych sił politycznych po 1989 roku.
Prezes IPN powiedział, że Instytut będzie konsekwentnie dążył do wydania europejskiego nakazu aresztowania stalinowskiej prokurator Heleny Wolińskiej, przebywającej w Wielkiej Brytanii. Próba uzyskania takiego nakazu nie powiodła się, gdyż nie uzyskano potwierdzenia, że Wolińska wiedziała o posiedzeniu sądu w jej sprawie. Kurtyka powiedział, że była prokurator i jej prawnicy bronią się, prowadząc gry prawne.
Komentując wyrok sądu w sprawie byłych ZOMO-wców, którzy strzelali do górników w kopalni "Wujek", Janusz Kurtyka powiedział, że jest on zwrotem w postawie sądów. Jest też zgodny z prawdą historyczną i społecznym poczuciem sprawiedliwości. Prezes IPN podkreślił, że jednym z głównych zadań Instytutu jest promocja postaw niepodległościowych i świadomości historycznej wśród Polaków.
