Trwa ładowanie...
d32dmqu
25-11-2008 08:00

Kurski: Wałęsa i Komorowski nie mieli powodów kpić z zagrożenia

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Kurski uznał za "niebywałe" wypowiedzi Lecha Wałęsy i Bronisława Komorowskiego pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Były prezydent i marszałek Sejmu określili podróż polskiego przywódcy na granicę z Osetią Południową jako niepoważną.

d32dmqu
d32dmqu

Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia powiedział, że Wałęsa i Komorowski nie mieli żadnych powodów, by kpić z zagrożenia, w jakim znalazł się Lech Kaczyński. Jacek Kurski wyraził przekonanie, że gdyby podobna sytuacja miała miejsce w innym kraju marszałek musiałby się gęsto tłumaczyć, a być może straciłby stanowisko.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości mówił, że terytorium, na którym ostrzelano prezydencki konwój, powinno być pod kontrolą Gruzji, a nie Rosji, czy separatystów z Osetii Południowej. Dodał, że takie postanowienia zawarto w rozejmie, który podpisali prezydenci Rosji, Gruzji i reprezentujący UE Nicolas Sarkozy.

W niedzielę, w czasie wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Gruzji prezydencka kolumna samochodów została zatrzymana przy granicy z Południową Osetią. W pobliżu oddano strzały z broni maszynowej. Incydent potępili szefowie dyplomacji wielu krajów Unii Europejskiej. Jego wyjaśnieniem zajmuje się polska prokuratura.

d32dmqu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32dmqu
Więcej tematów