Kurski: Patrycja Kotecka to narzeczona Ziobry
Nie ma w tym nic niezwykłego, że ludzie mieszkający razem, narzeczeni, pożyczają sobie laptopa – tak w „Kropce nad i” Jacek Kurski wyjaśnił fakt znalezienia na komputerze Zbigniewa Ziobry materiałów Patrycji Koteckiej.
24.04.2008 | aktual.: 24.04.2008 11:20
Plotki o bliskich stosunkach byłego ministra sprawiedliwości z wiceszefową Agencji Informacji w TVP krążyły od dawna, ale definitywnie potwierdził je dopiero jego partyjny kolega. Pytany o to, czy minister powinien udostępniać dziennikarce służbowy sprzęt, bronił Ziobry: Jeśli mieszkają razem i narzeczona Zbigniewa Ziobry korzysta z jego komputera, nie ma w tym nic niezwykłego. Zwłaszcza że laptop przebywa cały czas w domu – stwierdził.
Jego zdaniem, zarzuty o współpracę Koteckiej z CBA są nieudowodnione, i przyznał, że dziennikarz z Biurem współpracować nie powinien.
Kurski zaprzeczył też, jakoby był spin-doctorem Ziobry i razem planowali zamach na przywództwo Jarosława Kaczyńskiego w partii, a w dalszej perspektywie - rywalizację z Lechem Kaczyńskim o prezydenturę.