Kurczuk: potraktować Jagielińskiego jak koalicjanta
SLD powinien podjąć rozmowy z klubem Romana Jagielińskiego i potraktować jego ugrupowanie jak koalicjanta - powiedział dziennikarzom w poniedziałek w Świdniku koło Lublina minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk.
"Jeśli Jagieliński ma wokół siebie grupę posłów równie dużą jak Unia Pracy, to - moim zdaniem - należy z nim po prostu rozmawiać i jeśli on chce wejść do koalicji, to należy go traktować jako koalicjanta, czyli też przewidzieć dla niego odpowiednie możliwości wpływania na decyzje nie tylko w Sejmie, ale i poza Sejmem. Być może w rządzie i być może w innych miejscach w administracji" - powiedział Kurczuk.
Zaznaczył, że to musi się odbyć "jasno i uczciwie". "W tych sprawach opinia publiczna, wyborcy, posłowie, senatorowie mają prawo wszystko wiedzieć" - podkreślił.
Pytany o możliwość postawienia przed Trybunałem Stanu byłego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego, odparł, że musiałoby się to wiązać z bardzo długą procedurą. "Nie wiem, czy są podstawy do takiego wniosku. Nie znam zarzutów, oprócz tego, co czytam w gazetach, a to nie jest podstawa do tego typu postępowań quasi karnych" - powiedział Kurczuk.
Mister sprawiedliwości przypomniał, że w takich sprawach najpierw musi się wypowiedzieć sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej i dopiero na jej wniosek, po dyskusji, decyzję podejmuje Sejm. W trakcie tej procedury trzeba zebrać materiały, precyzyjnie określić zarzuty i dowody.
Kurczuk uczestniczył w Świdniku w uroczystym otwarciu nowo utworzonej tam prokuratury rejonowej i zamiejscowego wydziału lubelskiego sądu grodzkiego.