Kupując lampki i fajerwerki pamiętaj o bezpieczeństwie
Uroczystą atmosferę Bożego Narodzenia i zabawową sylwestra coraz częściej podkreślamy iluminacjami i fajerwerkami. W stołecznych marketach i na bazarach pojawiło się wiele stoisk z świątecznymi dekoracjami. Ich ceny są zróżnicowane, ale z myślą o pięknych i hucznych uroczystościach warto pomyśleć nie tylko o dobrej cenie produktów, ale i o bezpieczeństwie.
Hipermarket Auchan przy ul. Modlińskiej oferuje wiele rodzajów fajerwerków. Najtańszy jest tu zestaw dwóch petard wulkanów, które wybuchną z hukiem i wypuszczą z siebie małą lawinę światła, kosztuje 2,25 zł. Za 11,9 zł dostaniemy cztery różne rakiety, które po wybuchu przybiorą kształt ognistego koła lub motyla. W pakiecie znajdziemy też ognie sztuczne. W pudełku "Exclusive Line" jest zaś wyrzutnia, która po odpaleniu wystrzeli 16 razy i wybuchnie w powietrzu rozmaitymi kolorowymi kształtami. Za ten zestaw zapłacimy 43,90 zł.
W markecie budowlanym Obi przy al. Krakowskiej dużą popularnością cieszą się petardy i proste zestawy wyrzutni za niecałe 50 zł. W Makro w al. Jerozolimskich ceny wahają się od ok. 18 zł za zestaw 12 rakietek do blisko 530 zł za wyrzutnię XXL, która wystrzeli wiele razy rozmaitymi kształtami i barwami.
W hipermarketach można też nabyć lampki choinkowe i elewacyjne, które rozświetlą nasze drzewka i dom. Najtańsze można kupić już za kilka złotych w np. Auchan i Carrefourze. Mają sto pojedynczych prostych lampek. Za bardziej efektowne i trwałe światełka na bożonarodzeniowe drzewko zapłacimy ok. 30 zł. Migające i wygrywające kolędy łańcuchy świetlne kosztują ok. 60 zł. Sklepy oferują też duży wybór świecących łańcuchów elewacyjnych. W Auchan 10-metrowy sznur z małymi prostymi żaróweczkami kosztuje ok. 55 zł. Droższe są zestawy z większymi i bardziej trwałymi żarówkami w kształcie baniek: za taki w Leroy Merlin zapłacimy blisko 100 zł.
Na stołecznych targowiskach ceny fajerwerków i lampek choinkowych są wprawdzie niższe, ale towar zazwyczaj jest niewiadomego pochodzenia. Należy zawsze sprawdzić, czy produkt ma odpowiednie atesty, bo po podłączeniu do prądu takich lampek możemy spowodować zwarcie i pożar. Również petardy niemające odpowiednich oznaczeń mogą być bardzo niebezpieczne.
Pamiętając o bezpieczeństwie sylwestrowych zabaw z fajerwerkami nie zapominajmy też o czworonogach. Psy i koty denerwują się hukiem petard i świetlnymi rozbłyskami, dlatego w sylwestra zostawmy je w domu. Dobrym wyjściem jest zaciągnięcie zasłon, a w trudnych przypadkach podanie specjalnych środków uspokajających, które przepisze weterynarz.