"Kupowanie głosów"? Koleżanka Trzaskowskiego z partii węszy aferę
Państwowa Komisja Wyborcza bada kontrowersyjny konkurs profrekwencyjny na Lubelszczyźnie, który wzbudził podejrzenia o kupowanie głosów. Europosłanka Marta Wcisło z KO rozważa zgłoszenie sprawy do prokuratury.
Co musisz wiedzieć?
- Konkurs profrekwencyjny "Aktywna Lubelska Wieś 2.0" został zorganizowany przez marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego z PiS, konkurs skierowany był do małych gmin.
- Nagrody o wartości 1,2 mln zł miały trafić do gmin z najwyższą frekwencją, co wzbudziło podejrzenia o promowanie kandydata Karola Nawrockiego.
- PKW gromadzi materiały w tej sprawie, a europosłanka Marta Wcisło z KO rozważa zgłoszenie sprawy do prokuratury.
Jakie są zarzuty wobec konkursu?
Państwowa Komisja Wyborcza bada sprawę konkursu profrekwencyjnego "Aktywna Lubelska Wieś 2.0", który wzbudził kontrowersje na Lubelszczyźnie. Konkurs, zorganizowany przez marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego z PiS, miał na celu zwiększenie frekwencji wyborczej w małych gminach. Nagrody o wartości 1,2 mln zł miały trafić do gmin z najwyższą frekwencją, co według europosłanki Marty Wcisło z Koalicji Obywatelskiej, mogło być formą "kupowania głosów".
- Marszałek zrobił pseudokonkurs. To nic innego jak nieformalne, zawoalowane kupowanie głosów - grzmi polityczka KO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Jan Szyszko
Dr Rafał Tkacz, sekretarz PKW w odpowiedzi przekazanej posłance przyznał, że komisja gromadzi materiały i monitoruje sytuację. Dr Tkacz przyznaje, że działania podejmowane przez organy administracji publicznej, w tym samorządy, muszą być "całkowicie wolne od elementów agitacji wyborczej". Sekretarz podkreślił ponadto, że komisja dokona oceny legalności finansowania komitetów wyborczych.
Wcisło, niezadowolona z odpowiedzi PKW, rozważa zgłoszenie sprawy do prokuratury. Europosłanka podkreśla, że działania marszałka Stawiarskiego mogą naruszać zasady przejrzystości wyborczej.
- Państwowa Komisja Wyborcza powinna stać na straży transparentności, przejrzystości i rzetelności wyborów. Taka jest jej rola. Odpowiedź PKW w sprawie konkursu profrekwencyjnego jest bardzo ogólna. W mojej ocenie jest umyciem rąk od problemu, który absolutnie istnieje - mówi w rozmowie z Radiem Zet.
- Teraz przeanalizuję z moim prawnikiem, czy są podstawy do tego, aby zawiadomić prokuraturę lub inne organy, które powinny stać na straży praworządności i odpowiedniego gospodarowania środkami publicznymi - dodaje europosłanka.
Jakie są wyniki konkursu?
Konkurs wygrała gmina Chrzanów z frekwencją 84,72 proc., gdzie Karol Nawrocki uzyskał 94,4 proc. głosów. Drugie miejsce zajęła gmina Godziszów z frekwencją 81,49 proc. i poparciem dla Nawrockiego na poziomie 94,66 proc. Wysokie wyniki w tych gminach wzbudziły podejrzenia o nieetyczne praktyki wyborcze.
Sekretarz PKW przypomina, że osoby podejrzewające naruszenie przepisów wciąż mogą zgłaszać sprawy do organów ścigania.
Źródło: Radio Zet