Kupiła chleb z blachą w środku
W Olsztynie klientka znalazła w pieczywie kawałek metalu. Piekarnia Triada, z której pochodził chleb, wycofała półprodukt, z którego wyprodukowano bochenek - podaje "Gazeta Wyborcza".
12.02.2009 | aktual.: 12.02.2009 08:48
Kobieta kupiła krojony "chleb królewski" w jednym z olsztyńskich sklepów. - Na szczęście zanim zaczęłam go jeść, przyjrzałam się dokładniej kromce. Okazało się, że w pieczywie znajduje się kawałek metalu - opowiada pani Magdalena. Kolor blaszki wskazywał, że jest to miedź.
Kierownik piekarni Triada, z której pochodził chleb, po informacji o niezwykłym znalezisku zapewnił, że wycofał już komponenty, z których wypieczono chleb. Wycofana będzie też podejrzana partia pieczywa.
Pracownicy, zajmujący się kontrolą jakości żywności, mówią, że podobne zdarzenia należą do wyjątków. Teresa Parys z powiatowej stacji sanepidu tłumaczy "Gazecie Wyborczej", że czasami do produktu mogą się dostać np. elementy z uszkodzonego urządzenia. - Jeśli ktoś spotka się z podobną sytuacją, powinien to jak najszybciej zgłosić, tak byśmy mogli w porę zareagować - dodaje.