- Widzę, że jest duża wola wprowadzenia instytucji sędziów pokoju, a także dyskusji nad formą ich wyboru oraz całą resztą szczegółów. Minister Ziobro zaznaczył, że jest gotów do współpracy w tej kwestii i po wstępnych rozmowach nie widzę żadnych dysonansów - podkreślił.
Kukiz twierdzi, że rozmowy z ministrem sprawiedliwości "przebiegały w miłej atmosferze wzajemnego zrozumienia".
Polityk ujawnia, że rozmawiał z Ziobrą nie tylko o sędziach pokoju, ale również na temat całościowej reformy wymiaru sprawiedliwości. Jego zdaniem wprowadzenie sędziów pokoju miałoby dobry wpływ na postrzeganie całości zmian w sądownictwie.
- Przy pierwotnych projektach PiS dotyczących reformy wymiaru sądownictwa, można było odnieść wrażenie, że chodzi jedynie o wymianę starych członków Rady na „swoich”. Stąd Kukiz’15 przekonywał prezydenta Dudę, aby Sejm wskazywał członków Krajowej Rady Sądownictwa poprzez 3/5, a nie robiła to tylko jedna partia - tłumaczy w rozmowie z wpolityce.pl.
Zobacz też: "Moja strona. Bitwa redaktorów". Czy Kukiz się skończył?
Lider ruchu Kukiz'15 zaznacza również, że dzięki negocjacjom z Ziobrą "nie chce ugrać niczego dla siebie", ale "kieruje się interesem wszystkich Polaków".
- Nam chodzi o rzeczywiste usprawnienie działania sądów, przyspieszenie postępowań, które czasem trwają po kilkanaście lat, a to ukrócić mogą powołani sędziowie pokoju - tłumaczył Kukiz.
Warto przypomnieć, że Paweł Kukiz w ostatnich tygodniach zbliżył się do PiS. Był obecny na zaprzysiężeniu nowych ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego, a kwestia sądownictwa łączy Kukiz'15 oraz obóz Zjednoczonej Prawicy.
Źródło: wpolityce.pl
