Świńska grypa atakuje w Bydgoszczy. "Nie będzie miał kto leczyć"

Bydgoski szpital musi zamykać kolejne oddziały. Jednak nie to jest największym zmartwieniem. Świńską grypą zarażają się nie tylko pacjenci, ale też personel. - Sytuacja okaże się poważna, gdy nie będzie miał kto leczyć - mówią nam w szpitalu.

Kilkanaście przypadków świńskiej grypy zdiagnozowano w Bydgoszczy
Źródło zdjęć: © iStock.com
Piotr Barejka
oprac.  Piotr Barejka

Laryngologia zamknięta jest całkowicie - nie przyjmuje ani pacjentów, ani odwiedzających. Tylko dla odwiedzających zamknięto pediatrię i nefrologię. Kolejne oddziały czekają, aż zachorowania zostaną potwierdzone u nich. Tak jest na kardiologii, gdzie właśnie wykonano test.

- To kilkanaście zdiagnozowanych przypadków świńskiej grypy - dowiadujemy się w Szpitalu Uniwersyteckim im. A. Jurasza w Bydgoszczy.

Nie będzie miał kto leczyć

Zdiagnozowani pacjenci odsyłani są na dalsze leczenie do szpitala zakaźnego. Jednak cały czas pojawiają się nowe przypadki. Jest plusowa temperatura, duża wilgotność powietrza, a to sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

- Jedna osoba może zarażać nawet w promieniu kilkunastu metrów - tłumaczy nam lekarz oddziału ratunkowego. - Pacjenci to nie jest problem, bo się ich izoluje. Kłopoty mogą być z personelem, gdy zaczną przychodzić kolejne zwolnienia.

Teraz choruje już 6-ciu pracowników szpitala. Zarażają się przede wszystkim ci z SOR-u.

- Zanim się dowiemy, że pacjent jest chory, to mamy z nim kontakt bez żadnego zabezpieczenia - mówi lekarz. - Oddziału ratunkowego nie możemy zamknąć i zdezynfekować, bo pogotowie cały czas przywozi pacjentów.

Pracownicy szpitala mówią, że sytuacja się "rozwija". Odnotowują kolejne zachorowania, jednak główną obawą jest to, czy z czasem nie zabraknie personelu.

AH1N1 we Wrocławiu

W styczniu niepokojące doniesienia płynęły z Wrocławia. Wtedy, po wykryciu przypadku świńskiej grypy, zamknięto tam jeden oddział. Wcześniej aż 13 przypadków stwierdzono w jednym z krakowskich szpitali.

Objawy świńskiej grypy, którą wywołuje wirus AH1N1, są bardzo podobne do zwykłej grypy. Stąd wynikają trudności w jej początkowym zdiagnozowaniu. W skrajnych przypadkach może prowadzić do śmierci.

Wybrane dla Ciebie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"