RegionalneKujawsko-pomorskiePijany Hiszpan wpadł do lodowatej Brdy. Na ratunek ruszyli policjanci

Pijany Hiszpan wpadł do lodowatej Brdy. Na ratunek ruszyli policjanci

To była trudna noc dla pewnego Hiszpana, który chwiejnym krokiem postanowił podziwiać Brdę w Bydgoszczy z bliska. Mężczyzna przeszedł przez barierkę i stanął nad brzegiem rzeki. W pewnym momencie zachwiał się i wpadł do lodowatej wody. Uratował go policjant.

Pijany Hiszpan wpadł do lodowatej Brdy. Na ratunek ruszyli policjanci
Źródło zdjęć: © KWP w Bydgoszczy
Jakub Kłoszewski

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę około piątej nad ranem przy ulicy Stary Port w Bydgoszczy. Historię opisało TVN24. Ledwo trzymający się na nogach 31-letni mężczyzna przeszedł przez barierkę i stanął na krawędzi nabrzeża. Zauważył to pracownik monitoringu miejskiego, który zawiadomił policję. W pobliżu, ale na drugim brzegu Brdy był najbliższy patrol policji. Funkcjonariusze krzyczeli do mężczyzny, ale ten nie reagował.

W pewnym momencie ruszył wzdłuż krawędzi, zachwiał się i wpadł do lodowatej rzeki. Nie był w stanie wyjść z wody, więc chwycił się metalowego elementu. Policjanci ruszyli mu na pomoc. Na miejscu zjawił się także inny patrol, który w pobliżu miejsca zdarzenia przeprowadzał kontrolę drogową. Razem z nimi przybiegł legitymowany przez nich mężczyzna.

Jeden z policjantów skoczył do wody i pomógł 31-latkowi wydostać się z rzeki. W lodowatym nurcie Brdy mężczyzna spędził około 5 minut. Okazało się, że to obywatel Hiszpanii, który przyjechał na festiwal Camerimage, który odbywa się obecnie w Bydgoszczy.

Na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, ale Hiszpan poprosił, aby jedynie odwieźć go do domu. Nie potrafił wyjaśnić, czemu przeszedł przez barierkę.

Źródło: TVN24

pijanybydgoszczbrda

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (11)