"Niech głos Radia Maryja brzmi w Polsce i za granicą"

W kontekście ataków na toruńską rozgłośnię podkreśla, że nie wolno w żaden sposób możliwości, jakie niesie katolicka rozgłośnia, zaprzepaścić.

To, co trzeba robić, zawiera się w słowach, które zawsze powtarza dyrektor Radia Maryja: trzeba głosić Ewangelię - stwierdza o. Bożyk. A głoszenie Ewangelii, należy to sobie jasno powiedzieć, nie jest dziś modne, w ogóle Pan Bóg nie jest dziś modny - dodaje.

Ewangeliczny znak sprzeciwu. W tym duchu patrzyłbym na to wszystko, co się dzieje wokół Radia i jego założyciela - podkreśla Bożyk.

Ojciec prowincjał z entuzjazmem odnosi się do perspektywy zwiększenia zaangażowania Zgromadzenia w posłudze duszpasterskiej i ewangelizacyjnej poprzez Internet. Akceptację nowego prowincjała na pewno zyska także dalszy rozwój Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Jeśli tylko będzie zainteresowanie jakimś nowym kierunkiem studiów, jeśli będzie taka potrzeba, to redemptoryści są na to otwarci - zapewnia. (PAP)