Trwa ładowanie...
d3ozjqj
21-10-2007 18:55

Kubańskie media nawołują do udziału w wyborach lokalnych

Przy akompaniamencie wezwań
telewizji państwowej do "mobilizacji obywatelskiej w obliczu
zagrożeń i embarga gospodarczego" ze strony USA, na Kubie odbywają
się w niedzielę wybory lokalne.

d3ozjqj
d3ozjqj

Wybieranych jest 15 tys. radnych w 169 municypiach. Aby zostać radnym kandydat musi zdobyć ponad 50% głosów. Wszędzie tam, gdzie nie dojdzie do rozstrzygnięcia lub głosowanie zakończy się wynikiem remisowym, odbędzie się 28 października drugi etap wyborów.

Startujących w wyborach lokalnych wyłaniano na "zgromadzeniach sąsiedzkich" spośród partyjnych i bezpartyjnych obywateli. Jedyną legalną partią na Kubie jest partia komunistyczna.

Uprawnionych do głosowania jest 8,3 mln Kubańczyków, którzy ukończyli 16 lat. W tym roku 300 tys. osób może skorzystać z prawa wyborczego po raz pierwszy.

Kulminacją rozpoczętego w niedzielę procesu wyborczego na Kubie będzie wyłonienie w kwietniu 2008 roku parlamentu - 600-osobowego Zgromadzenia Narodowego Władzy Ludowej. Połowa jego składu zostanie wybrana spośród radnych, którzy zostaną wybrani w wyborach municypalnych.

d3ozjqj

Według przewidywań zachodnich obserwatorów w Hawanie, Zgromadzenie może zatwierdzić formalnie tymczasowe dotąd, spowodowane ciężka chorobą, wycofanie się Fidela Castro ze sprawowania najwyższej władzy w państwie.

O prezydencie Castro, który 15 miesięcy temu przeszedł pierwszą z serii ciężkich operacji przewodu pokarmowego i przekazał w sierpniu 2006 roku tymczasowo władzę swemu bratu Raulowi, kubański wiceprezydent Carlos Lage powiedział w niedzielę, że czuje się "bardzo dobrze".

Prezydent USA George W. Bush, który krytykował kubańskie wybory jako parodię demokracji zapowiedział na środę ogłoszenie nowych amerykańskich restrykcji wobec Kuby.

d3ozjqj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ozjqj
Więcej tematów