ŚwiatKuba żąda usunięcia amerykańskich dekoracji świątecznych

Kuba żąda usunięcia amerykańskich dekoracji świątecznych

Rząd kubański zwrócił się do misji
łącznikowej USA w Hawanie z żądaniem usunięcia liczby "75"
stanowiącej element dekoracji świątecznej budynku, w którym mieści
się amerykańska placówka dyplomatyczna - poinformowali jej
przedstawiciele.

15.12.2004 | aktual.: 15.12.2004 16:17

Liczba "75" otoczona podświetlonym wieńcem ma nawiązywać do liczby działaczy opozycyjnych, którzy zostali aresztowani w 2003 roku na Kubie. Powyżej widnieje napis "Wesołych Świąt".

Reżim Castro straszy misję dyplomatyczną represjami - oświadczył szef placówki, James Cason. - Robi to z powodu bezwarunkowego poparcia, jakiego udzielamy społeczeństwu kubańskiemu i demokratycznej opozycji w ich walce.

Amerykański dyplomata dodał, że nie ma najmniejszego zamiaru ulegać żądaniom władz kubańskich.

Cason poinformował, że został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie przyjął go dyrektor departamentu ds. Ameryki Północnej Gustavo Machina, który przedstawił mu żądanie usunięcia dekoracji. W przeciwnym razie - ostrzegł - mają zostać "wyciągnięte konsekwencje". Zdaniem Casona, Machina nie sprecyzował, o jakie konsekwencje miałoby chodzić.

Kuba nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z USA od 1961 roku, ale w obydwu krajach działają biura łącznikowe, aby zapewnić bieżącą obsługę konsularną i podstawową wymianę informacji między obu krajami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)