Kto zwerbował o. Hejmę
Instytut Pamięci Narodowej, obok materiałów
dotyczących działalności o. Konrada Hejmy, opublikował również
sylwetkę oficera SB Wacława Głowackiego, prowadzącego o. Hejmę w
latach 1975-1980. Załącznik zawiera informacje dotyczące przebiegu
pracy zawodowej Głowackiego.
Głowacki pracę w organach bezpieczeństwa rozpoczął w latach 50. w Czerwińsku. Wówczas został też członkiem PZPR. Do Warszawy został przeniesiony w grudniu 1974 roku. Dostał służbowe mieszkanie i pracę w wydziale V departamentu IV MSW.
Po dwóch latach pracy miał w swojej sieci siedmiu tajnych współpracowników (TW) i czterech kandydatów na TW, w tym o. Hejmę. "Ponadto - pisano w notatce służbowej - utrzymuje kontakty operacyjne z czterema osobami pełniącymi kierownicze funkcje w zakonach, poprzez które z powodzeniem realizuje długofalowe zadania operacyjne" - podają historycy w opracowaniu IPN.
W SB Głowacki pracował 34 lata. Podanie o emeryturę złożył w 1987 roku motywując to złym stanem zdrowia. Jednak - jak podaje IPN - są dokumenty świadczące, że zwolnienie ze służby miało związek z prowadzonym przeciwko Głowackiemu postępowaniem dyscyplinarnym "w związku ze spowodowaniem ciężkiego uszkodzenia ciała u porucznik..." (nazwisko kobiety nie podano w tekście).
Głowacki był odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
