Kto zawinił śmierci obywatela Rumunii w areszcie?
Postępowanie wewnętrzne, dotyczące śmierci obywatela Rumunii w krakowskim areszcie, wykazało szereg nieprawidłowości. W wyniku kontroli wszczęto postępowania dyscyplinarne wobec byłego dyrektora aresztu oraz dyrektorów przywięziennego szpitala i ambulatorium.
28.05.2008 | aktual.: 28.05.2008 17:45
Rumun Claudiu Crulic, który prowadził głodówkę na znak protestu przeciwko swemu, jak twierdził, bezpodstawnemu aresztowaniu, zmarł z wycieńczenia.
Sprawa tragedii w Krakowie wróciła podczas posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Wiceminister sprawiedliwości Marian Cichosz zaprezentował na nim raport o stanie więziennictwa. Cichosz powiedział, że narodowość osadzonego prawdopodobnie nie przyczyniła się do śmierci Claudiu Crulic'a. Wyraził też nadzieję, że prowadzone postępowanie całkowicie wykluczy taką możliwość.
Na posiedzeniu Komisji był też ambasador Rumunii w Polsce, Gabriel Bartaş. Wyraził przekonanie, że śmierć Crulic'a nie będzie miała wpływu na stosunki polsko-rumuńskie. Ambasador zaznaczył, że będzie konieczna bardziej ścisła współpraca ministerstw spraw zagranicznych i sprawiedliwości obu krajów.
Wiceprezes Transparency International, Patryk Jastrzębski, ocenił, że lekarze, którzy nadzorowali stan głodującego Rumuna, popełnili zbrodnię. Zapytał też, dlaczego względem lekarzy i strażników z aresztu nie wszczęto postępowania karnego ani dyscyplinarnego. Wypowiedź ta oburzyła wielu członków komisji, a wiceminister Cichosz ostro zaprotestował. Powiedział, że dopiero prawomocny wyrok sądu upoważnia do użycia takich określeń i wezwał, by nie budować demagogii na tragedii ludzkiej.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości nazwali skandalem nieobecność na posiedzeniu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Poseł Andrzej Dera, który nie krył oburzenia absencją ministra, powiedział, że nie powinien on się uchylać od odpowiedzi na kluczowe pytania, dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Posłowie PiS dodali, że jeśli minister nie mógł przybyć, to powinien w swoim imieniu wysłać prokuratora.
Członkowie komisji pytali wiceministra Cichosza o procedury postępowania z więźniami odmawiającymi przyjmowania posiłków. Pojawiły się również wątpliwości co do zasadności samego aresztowania Crulica. Wiceminister zobowiązał się odpowiedzieć na piśmie na wszystkie pytania.