PolitykaKto zastąpi Napieralskiego? SLD wybierze nowe władze

Kto zastąpi Napieralskiego? SLD wybierze nowe władze

W środę o godz. 15 odbędzie się pierwsze posiedzenie klubu SLD, na którym wybrane mają zostać władze klubu i kandydat na wicemarszałka. Z rozmów z politykami SLD wynika, że największe szanse na kierowanie klubem ma Ryszard Kalisz. Kandydatką na wicemarszałka mogłaby zostać Krystyna Łybacka.

Pierwotnie posiedzenie klubu Sojuszu było zaplanowane na czwartek. Według rzecznika SLD Tomasza Kality decyzję o zwołaniu posiedzenia klubu o dzień wcześniej podjął szef SLD Grzegorz Napieralski. - Były takie obawy, że w czwartek klub obradowałby w niepełnym składzie, poza tym przewodniczący chciał, by przyspieszyły wszystkie zmiany w SLD - podkreślił Kalita.

Z rozmów z politykami Sojuszu wynika, że największe szanse na objęcie kierownictwa w klubie ma Ryszard Kalisz. Jego bliscy współpracownicy zapewniają, że poseł Sojuszu będzie ubiegał się o funkcję szefa klubu SLD.

Sam Kalisz zapowiedział w poniedziałek w Superstacji, że będzie się ubiegał o funkcję szefa klubu SLD. Jak mówił, chce "przechować istotę lewicy włączającej, a nie wyłączającej".

Bliscy współpracownicy Kalisza są zdania, że ma on w klubie większość niezbędną do tego, by zostać wybranym, choć - jak zaznaczają - głosowanie będzie tajne, więc stuprocentowej pewności mieć nie mogą. - Pewni to niczego nie jesteśmy, pamiętamy co było trzy lata temu, kiedy Napieralski próbował odwołać z funkcji szefa klubu Wojciecha Olejniczaka. On też był pewien, że ma większość, a później okazało się, że zabrakło mu głosów - podkreślił jeden z mazowieckich polityków SLD.

W piątek Kalisz mówił, że prowadzi konsultacje dotyczące ewentualnego kandydowania na przewodniczącego.

W piątek Kalisz mówił, że prowadzi konsultacje dotyczące ewentualnego kandydowania na przewodniczącego.

Zdaniem niektórych polityków SLD, wystartować może też b. premier Leszek Miller. On sam jednak zdementował to. - Nie mam takich propozycji, więc jak nie ma propozycji, to nie ma też decyzji w tej sprawie - zaznaczył Miller.

Były premier nie chciał też zadeklarować, kogo poprze w głosowaniu na przewodniczącego klubu. - Nie wiem, kto się zgłosi na tę funkcję. Jeśli się zgłosi Ryszard Kalisz, wtedy się ustosunkuję do jego kandydatury - powiedział Miller.

Jeśli to Kalisz wygra środowe głosowanie na przewodniczącego klubu Sojuszu, wówczas prawdopodobnie zaproponuje kandydaturę b. minister edukacji Krystyny Łybackiej na wicemarszałka Sejmu.

Nie jest jeszcze pewne, czy SLD - jako najmniejszy klub w Sejmie (liczy 27 posłów) - w ogóle otrzyma miejsce w prezydium Sejmu. Rozstrzygające w tej kwestii będzie zapewne stanowisko PO jako partii mającej największy klub.

Wiceszefowa klubu Platformy w mijającej kadencji Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała jednak dziennikarzom w Sejmie, że zgodnie z dotychczasowym obyczajem parlamentarnym, każdy klub poselski otrzyma fotel wicemarszałka.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)