Kto sfinansuje Europejską Stolicę Kultury? Na razie brak konkretów
Europejska Stolica Kultury Wrocław 2016 rozpocznie się za nieco ponad 500 dni. Tymczasem wciąż brakuje konkretów w sprawie finansowania wydarzenia.
Podczas zeszłotygodniowej wizyty we Wrocławiu, minister kultury i dziedzictwa narodowego, Małgorzata Omilanowska, zaprzeczyła, jakoby na projekt Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław miano przeznaczyć ze środków rządowych 204 mln złotych. Taką kwotę zaakceptował w kwietniu, po otrzymaniu kolejnego wniosku Wrocławia o dofinansowanie, ówczesny minister kultury, Bogdan Zdrojewski i skierował wniosek do konsultacji społecznych.
Omilanowska stwierdziła, że kwota ponad 200 mln złotych nie jest wcale kwotą pewną i zastrzegła, że w przypadku realizacji Europejskiej Stolicy Kultury, środki rządowe wynosiły maksymalnie 40 proc. całości budżetu wydarzenia. Dodała także, że podczas konsultacji społecznych nad finansowaniem ESK 2016 pojawiły się 24 uwagi, które trzeba uwzględnić w bieżącym wniosku do dofinansowanie, a następnie ponownie skierować go do konsultacji społecznych.
W rozmowie z „Gazetą Wrocławską”, Krzysztof Maj, dyrektor ESK Wrocław 2016 powiedział, że projekt Wieloletniego Programu Rządowego, w ramach którego ma być dofinansowane wydarzenie, został poprawiony i w piątek, 8 sierpnia, trafił do ministerstwa kultury. Maj dodał, że zostały z programu ESK wyeliminowane niektóre imprezy, m.in. Europejski Kongres Mediów i Kongres Futurologiczny.
Nie jest wciąż znany w pełni ostateczny budżet wydarzenia Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu, jednak oscyluje on w granicach 300 mln złotych. Część środków na realizację pochodzić będzie prócz dotacji ministerialnych z budżetu miasta oraz samorządów.
