PolskaKsiążka dla dzieci o... kupie

Książka dla dzieci o... kupie

Jaką kupę robi krowa, a jaką świnia? - tego uczy dzieci książka "O małym krecie...", która - jak zapowiada "Gazeta Olsztyńska" - wkrótce pojawi się na półkach księgarń. - To światowa klasyka!, zachwala dziwaczną książkę wydawca.

29.12.2005 | aktual.: 29.12.2005 08:31

"I chlap, wielki brązowo-zielony placek chlusnął w trawę tuż obok kreta. Plaf - spadła biała maź. Łubudubu - przeleciały pękate pączki" - oto fragmenty książki dla dzieci o... kupie. Bohater książki - mały krecik - uparcie szuka zwierzątka, które zrobiło mu kupę na głowę. Odwiedza m.in. krowę, świnię, kozę i zająca. Gdy okazuje się, że winowajcą był pies, kret mści się w ten sam sposób.

Pokazywać dzieciom zwierzęce zady i uczyć je rozróżniania odchodów? To nie do pomyślenia! - mówi zbulwersowany tata siedmioletniego Adasia, który przyniósł do redakcji "Gazety Olsztyńskiej" książeczkę Wernera Holzwartha (dziennikarz, profesor komunikacji wizualnej na Uniwersytecie w Weimarze) pt. "O małym krecie, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę". Jego syn dostał taki prezent pod choinkę. Niedobrze mi się robiło, gdy ją czytałem, zwłaszcza, że "zdobią" ją wielkie ilustracje załatwiających się zwierząt. Nie rozumiem, po co takie książki są sprzedawane na stoiskach dla dzieci?!

- To bardzo dowcipna i pouczająca historia, dzięki której dzieci mają okazję poznać bogaty świat przyrody od trochę innej strony, czytamy na stronie internetowej wydawnictwa, które w grudniu wprowadziło książkę do sprzedaży. - Treść i ilustracje tej książki to najwyższa światowa literatura dla dzieci, przekonuje Piotr Gil z tego wydawnictwa. - Czyta się ją jak kryminał dla dzieci. Cała akcja jest bardzo dobrze skonstruowana, kret - który prowadzi śledztwo - osiąga w końcu swój cel.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)