Książę William "nieomal postrzelony" w czasie ćwiczeń wojskowych w 2006 roku
Proces w sprawie głośnej afery podsłuchowej w Wielkiej Brytanii ujawnił, że książę William został "nieomal postrzelony" podczas ćwiczeń wojskowych w 2006 roku - donosi BBC News.
Sprawa wyszła na jaw w czasie procesu tabloidu "News of the World", zamkniętego dwa lata temu w atmosferze skandalu. Dziennikarze gazety pozyskiwali informacje włamując się do telefonów komórkowych prywatnych osób oraz kupując je od policjantów. Proceder prowadzony był na wielką skalę i za wiedzą kierownictwa "NotW".
Teraz sędziowie prowadzący sprawę usłyszeli, że tabloid włamał się również na pocztę głosową Kate Middleton, późniejszej małżonki księcia Williama. Na sali rozpraw odczytano transkrypcje nagrań, które przechwycili dziennikarze gazety.
W jednej z wiadomości książę William opowiada, jak został "nieomal postrzelony" w czasie ćwiczeń wojskowych w lasach na południowy zachód od Londynu. "Wbiegłem w zasadzkę jakiegoś innego regimentu, co było lekko żenujące, bo nieomal zostałem postrzelony" - nagrał się na pocztę William.
Jak dodał, zdarzenie byłoby tym bardziej kompromitujące, że żołnierze nie byli uzbrojeni w ostrą amunicję, ale ćwiczebną. Ślepe naboje również mogą spowodować obrażenia, zwłaszcza z bliskiej odległości.
Do zdarzenia doszło, gdy następca brytyjskiego tronu uczył się w Królewskiej Akademii Wojskowej w Sandhurst w 2006 roku, którą ukończył otrzymując stopień podporucznika.
William i Kate poznali się na studiach na Uniwersytecie w St Andrew's w 2001 roku. Pobrali się 10 lat później. William jest drugi w kolejce do brytyjskiego tronu po ojcu, księciu Karolu.
Podczas rozprawy odczytano również fragmenty wiadomości pozostawionej przez nieznanego mężczyznę - według Reutera jest to sam William - na komórce księcia Harry'ego. Mówiący wysokim głosem autor wiadomości podszywa się pod ówczesną dziewczynę Harry'ego, Chelsy Davy, i m.in. nazywa go "rudzielcem".
Prokurator Andrew Edis powiedział, że jedno nagranie wiadomości z telefonu Kate znaleziono w domu Clive'a Goodmana, byłego pracownika "News of the World" (NotW).
Na ławie oskarżonych w procesie dotyczącym afery podsłuchowej zasiada siedem osób, w tym byli redaktorzy naczelni "NotW" Andy Coulson i Rebekah Brooks. Są oskarżeni m.in. o przekupywanie policjantów i urzędników w zamian za poufne informacje. Wszyscy oskarżeni utrzymują, że są niewinni.
Główne aspekty procesu to włamania do skrzynek głosowych w latach 2000-06, przekupstwo urzędników państwowych i funkcjonariuszy oraz matactwa sądowe. Wśród podsłuchiwanych przez "NotW" celebrytów wymienia się m. in. Paula McCartneya, jego byłą żonę Heather Mills, aktorkę Siennę Miller, a także ofiary głośnych przestępstw kryminalnych i piłkarzy.
Źródło: PAP, BBC News, Sky News