Książę William nie zdążył pożegnać się z babcią. Królową Elżbieta II zmarła zanim dotarł do pałacu
Rzecznik rządu Lizz Truss przekazał, że premier została poinformowana o śmierci królowej Elżbiety II o godzinie 16:30 brytyjskiego czasu. Bliscy monarchini nie zdążyli pożegnać się z nią przed śmiercią. Książę William dotarł do zamku tuż po godzinie 17:00. Na czas nie zdążył także jego brat, książę Harry.
Pałac Buckingham wydał w czwartek oficjalne oświadczenie, w którym potwierdził śmierć królowej Elżbiety II. Komunikat pojawił się koło 18:30 brytyjskiego czasu, a 19:30 polskiego czasu. Rodzina monarchini wyruszyła w drogę do pałacu, gdy tylko otrzymała wiadomość o pogarszającym się stanie zdrowia królowej. Ze względu na dzielącą ich odległość, przybycie do Balmoral w Szkocji zajęło jednak kilka godzin.
Premier Wielkiej Brytanii, Lizz Truss otrzymała informację o tym, że monarchini zmarła już około godziny 16:30. Samolot, którym podróżował książę William, książę Andrzej, książę Edward i Zofia wylądował na lotnisku w Aberdeen o godzinie 15:50.
Range Rover prowadzony przez księcia Williama z księciem Andrzejem podróżującym na miejscu pasażera, księciem Edwardem i Zofią dotarł do zamku Balmoral tuż po 17, czyli około pół godziny po tym, jak premier Truss otrzymała wiadomość o śmierci. Na czas nie zdążył także książę Harry.
"Królowa zmarła w spokoju w Balmoral dziś po południu. Król i Królowa pozostaną dziś wieczorem w Balmoral, a jutro wrócą do Londynu" - przekazał w oświadczeniu Pałac Buckingham.
Krótko po oficjalnym komunikacie o śmierci Elżbiety II, jej syn i następca tronu, złożył hołd zmarłej monarchini.
"Śmierć mojej ukochanej matki, Jej Wysokości Królowej, jest powodem największego smutku dla mnie i wszystkich członków mojej rodziny" - przekazał nowy król Wielkiej Brytanii, Karol III.