PolskaKsiążę Harry nie przyjedzie do Oświęcimia

Książę Harry nie przyjedzie do Oświęcimia

Na razie nie ma informacji, iż w delegacji brytyjskiej, która przybędzie na obchody 60. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auchwitz 27 stycznia, znajdzie się książę Harry - powiedział sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik.

Jak poinformował w piątek dziennik "The Sun", brytyjski następca tronu książę Karol polecił swemu synowi, księciu Harry'emu, udać się do Auschwitz, by osobiście dowiedzieć się tam więcej o przerażających czasach zagłady.

Według dziennika, książę Karol "wpadł w skrajną wściekłość" kiedy dowiedział się, że Harry w ubiegłą sobotę wystąpił w mundurze faszystowskiego żołnierza na balu kostiumowym u jednego ze swoich przyjaciół.

Przewoźnik, który z upoważnienia Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa odpowiada za przygotowanie obchodów rocznicy wyzwolenia Auschwitz, uważa, że pobyt księcia Harry'ego podczas tych uroczystości wiele by mu dał i pomógłby mu zrozumieć, czym być nazizm.

Jednak z różnych względów właściwsze by było, żeby książę, który zdecyduje się przyjechać do Auschwitz i odwiedzić to miejsce, zrobił to w ciszy, w spokoju i skupieniu, niż w świetle reflektorów, bo to pozwoliłoby mu wynieść znacznie głębsze wrażenia i przemyślenia - uważa Przewoźnik.

Dodał, że w czasie obchodów rocznicy wyzwolenia Auschwitz zapewne na taką refleksję nie będzie czasu ani możliwości.

Być może byłoby rzeczą interesującą, gdyby książę w ramach ekspiacji popracował kilka dni jako wolontariusz z grupami, które przyjeżdżają do tego miejsca, bo to dopiero pokazuje, czym było to miejsce. Daje też wiedzę oraz stwarza bariery przestrzegające przed tego rodzaju historiami jak ta, która miała miejsce w związku z przebraniem się księcia za nazistę - podkreślił Przewoźnik.

Według dziennika "The Sun", Harry'emu będzie towarzyszyć w podróży, która ma mieć charakter ściśle prywatny, jego starszy brat, książę William. Przyznał on, że ponosi część winy, bowiem był obecny przy tym, jak Harry wybrał pechowy kostium w wypożyczalni.

Ich ojciec uważa, że lepsze zrozumienie przerażającej prawdy o czasach nazizmu przyniesie korzyść Harry'emu i Williamowi - cytuje dziennik wypowiedź anonimowego pracownika pałacu Buckingham.

Rzecznik pałacu Buckingham odmówił wszelkich komentarzy w tej sprawie.

W świetle ostatnich badań historyków związanych z oświęcimskim muzeum, w obozie Auschwitz-Birkenau hitlerowcy więzili ponad 1,3 miliona osób. Życie straciło tam ponad 1,1 miliona ludzi, głównie polskich i europejskich Żydów, Polaków, Romów i jeńców radzieckich.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)