Ksiądz ujawnił tajemnicę morderstwa
Zeznania księdza z jednej z podhalańskich wsi doprowadziły do uwolnienia mężczyzny oskarżanego przez prokuraturę o zabójstwo. Duchowny dopiero po dwóch latach od morderstwa ujawnił w krakowskim sądzie, że wie kim jest morderca.
Zeznał, że mężczyzna, który zamordował starszą kobietę opowiedział mu o zbrodni i prosił o dochowanie tajemnicy. Ksiądz zdecydował się ujawnić prawdę dopiero teraz, bo miał wątpliwości, czy nie naruszy tajemnicy spowiedzi.
Sąd zdecydował o wypuszczeniu na wolność mężczyzny dotychczas podejrzanego o to zabójstwo. (mp)
