Ksiądz-pedofil sam wyznaczył karę
Przed sądem rejonowym w Białej Podlaskiej odbyła się kolejna, niejawna rozprawa w sprawie księdza Zbigniewa Sz. oskarżonego o molestowanie nieletnich uczennic w szkole podstawowej w Połoskach.
Obrońca oskarżonego zaproponował dobrowolne poddanie się karze godząc się na dwa lata pozbawienia wolności. Propozycję obrońcy zaakceptowali prokurator i sąd.
Sąd dodatkowo postanowił wyłączyć do odrębnego rozpoznania sprawę Jana F., dyrektora szkoły. Jest on oskarżony o utrudnianie śledztwa i nakłanianie rodziców do podpisywania pisemnych oświadczeń wybielających postępowanie księdza. Wyrok w sprawie księdza zapadnie 2 grudnia na posiedzeniu jawnym, natomiast proces dyrektora Jana F. rozpocznie się 21 grudnia.
Ksiądz Zbigniew Sz. od stycznia tego roku przebywa w areszcie, natomiast dyrektor Jan F. odpowiada z wolnej stopy i dalej pełni obowiązki dyrektora szkoły. Ofiary molestowania uczęszczają do szkoły, ale ich stan psychiczny jest daleki od normy. Tak twierdzą ich rodzice, uczestniczące dziś w rozprawie jako świadkowie.