"Ks. Sopoćko był pomostem między św. Faustyną a Kościołem"
O roli błogosławionego Michała Sopoćki w
przekazaniu światu objawień świętej Faustyny Kowalskiej, a także
znaczeniu Miłosierdzia Bożego mówił w homilii kardynał Stanisław
Dziwisz, w czasie trwających w Białymstoku uroczystości
beatyfikacyjnych.
Potrzeba było mądrości, duchowej wrażliwości i świętości życia księdza Michała, by w wizjach prostej siostry rozpoznać Boże przesłanie skierowane do całego świata - powiedział metropolita krakowski. Jak to ujął, beatyfikowany w niedzielę duchowny "stał się więc pomostem" między Faustyną Kowalską i wspólnotą Kościoła.
Wspominał też miejsca związane z kultem Miłosierdzia Bożego: Wilno, miejsce objawień siostry Faustyny i jej spotkania z księdzem Sopoćko, oraz Białystok, gdzie duchowny spędził znaczną część życia i "trudził się dla sprawy kultu Miłosierdzia Bożego".
Wymienił także Kraków, który - jak powiedział kardynał Dziwisz - dzięki siostrze Faustynie stał się "stolicą Miłosierdzia Bożego i celem liczniejszych z każdym rokiem pielgrzymek. Białystok nazwał "przęsłem między Wilnem i Krakowem".
Na zakończenie homilii metropolita krakowski wezwał do solidarnej modlitwy, w tym do modlitwy m.in. za "wszystkich odpowiedzialnych za dobro wspólne naszej Ojczyzny - niechaj w swoich działaniach kierują się przejrzystą zasadą bezinteresownej służby i szacunku do drugiego człowieka" a także "wolą narodu, który ich powołał".
Na miejsce celebry przybyło, według szacunków policji, ponad 80 tys. osób. Strona kościelna informowała przed uroczystością, że poprzez parafie rozprowadzonych zostało ponad 70 tys. bezpłatnych wejściówek do sektorów. Miejsca w sektorach najbardziej oddalonych od ołtarza można było zająć, nie posiadając wcześniej kart wejściowych. Do tych sektorów wejściówki rozdawano bowiem w niedzielę na placu celebry.