Ks. Jankowski nie będzie przesłuchany w związku z domniemanym molestowaniem?
Według szefa Prokuratury Okręgowej w Elblągu
Zbigniewa Więckiewicza, na razie nie wiadomo, czy w związku ze
sprawą domniemanego molestowania byłego ministranta z parafii św.
Brygidy zostanie przesłuchany jej proboszcz ks. Henryk Jankowski.
21.09.2004 | aktual.: 21.09.2004 20:14
W tej chwili nie można powiedzieć, czy ksiądz zostanie przesłuchany i kiedy - powiedział Więckiewicz. Nie chciał wypowiadać się na temat przebiegu postępowania.
Według śledczych prowadzących śledztwo w sprawie domniemanego molestowania 16-letniego obecnie ministranta może ono potrwać jeszcze około miesiąca. Prokuratura nie chce wypowiadać się, czy zostanie ono umorzone, czy też komuś postawione zostaną zarzuty.
Ks. Jankowski był już przesłuchiwany w elbląskiej prokuraturze jako świadek w ubiegłym tygodniu. Zeznawał w związku ze śledztwem ujawnienia tajemnicy służbowej mediom z postępowania dotyczącego domniemanego molestowania, kiedy prowadzone było przez gdańską prokuraturę okręgową. Przesłuchiwano już w tej sprawie m.in. gdańskich prokuratorów. Terminy przesłuchań wyznaczono już także dziennikarzom.
Sprawa domniemanego molestowania byłego ministranta została przeniesiona do Elbląga, by uniknąć zarzutów o stronniczość gdańskich prokuratorów.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku pod koniec lipca wszczęła dochodzenie w sprawie molestowania seksualnego nieletniego. O domniemanym wykorzystywaniu byłego ministranta, obecnie 16- letniego Sławomira R. z Gdańska, powiadomił prokuraturę miejscowy sąd rodzinny.
Szef nadzorującej śledztwo Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku Janusz Kaczmarek po ponad tygodniu potwierdził, że zeznania matki jednego z chłopców wskazują na proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku. Do tego czasu media informowały o tym, powołując się na nieoficjalne źródła m.in w organach ścigania.