Krzysztof Gawkowski szefem sztabu wyborczego SLD‑UP w kampanii samorządowej
Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski został szefem sztabu SLD-UP w kampanii przed wyborami samorządowymi - zdecydowała w sobotę Rada Krajowa Sojuszu. Partia chce uzyskać w tym głosowaniu lepszy wynik niż w eurowyborach. Apeluje też o wspólny blok lewicy.
07.06.2014 | aktual.: 07.06.2014 16:29
Politycy Sojuszu oświadczyli ponadto, że z zaniepokojeniem przyjmują wynik skrajnej prawicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "W naszej ocenie przyczyną wzrostu popularności sił eurosceptycznych jest błędna strategia walki z kryzysem gospodarczym" - napisali.
Ich zdaniem także w Polsce powstała nowa sytuacja polityczna, w której "realne staje się objęcie władzy po wyborach przez prawicową koalicję". "Marsz do władzy potencjalnej prawicowej koalicji PiS-Kongres Nowej Prawicy może zostać zatrzymany tylko przy udziale SLD" - zaznaczono w uchwale.
"Apelujemy do wyborców, którzy poparli w wyborach do Parlamentu Europejskiego inne listy odwołujące się do wartości lewicowych o budowę wspólnego z SLD bloku lewicy. Jesteśmy otwarci na dialog z wyborcami, którzy nie odnajdują reprezentacji swoich poglądów w sporze pomiędzy dwiema prawicowymi formacjami. Z myślą o przyszłości już dzisiaj zapraszamy do współpracy w ramach Komitetu Porozumiewawczego Kongresu Polskiej Lewicy" - głosi uchwała Rady Krajowej Sojuszu ws. sytuacji politycznej po wyborach do PE.
"Apelujemy również do tych ludzi lewicy, którzy nie pierwszy raz ulegli mirażom roztaczanym przez przywódców innych ugrupowań politycznych, o zrewidowanie swego stanowiska" - podkreślono w uchwale.
Zdaniem Rady Krajowej SLD partia potwierdziła swoją dominującą pozycję po lewej stronie sceny politycznej. "Po niespełna dwóch i pół roku Sojusz wrócił na miejsce na politycznym podium. Dziś już nikt nie ma wątpliwości, że żaden projekt na lewicy bez SLD, czy przeciwko SLD, nie powiedzie się. Jednocześnie uzyskany przez Sojusz Lewicy Demokratycznej wynik wyborczy jest niesatysfakcjonujący. Wyzwaniem dla całej formacji jest jego znacząca poprawa w wyborach samorządowych" - stwierdziło gremium.
Jak wskazała, w jesiennych wyborach celem Sojuszu jest "przejęcie większości wojewódzkich samorządów z rąk prawicy". "Samorządowi potrzebna jest zmiana w podejściu do wydawania funduszy europejskich. Dołożymy wszelkich starań, aby jak największa ich część została przeznaczona na cele społeczne. Naszym celem jest także zwiększenie liczby miast rządzonych przez lewicowych prezydentów" - czytamy w uchwale.
Politycy Sojuszu zapewnili, że idą do wyborów samorządowych, po to, "aby służyć Polakom oraz korygować na poziomie regionalnym i lokalnym skutki antyspołecznej polityki rządu koalicji PO-PSL". "Czas na kurs na zmianę. Czas na samorząd stojący po stronie ludzi" - podkreślono w uchwale.