Kryzys w koalicji. Andrzej Duda o zawiedzionych ambicjach
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy wydaje się zażegnany, a w sobotę w południe prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiada ogłoszenie porozumienia z koalicjantami. - Przy kompromisie nikt nie dostaje tego, co chce - komentuje prezydent Andrzej Duda.
- Cieszę się, że nadchodzi porozumienie, nie widzę w tej sytuacji zresztą absolutnie nic nadzwyczajnego, czy nienaturalnego - powiedział prezydent Andrzej Duda w "Gościu Wiadomości" TVP.
- Jak są trzy ugrupowania, są też ludzie, programy, spojrzenia, ambicje. Poza tym - współpraca trwa już pięć lat, w związku z powyższym jasną sprawą jest to, że jest trochę wzajemnych pretensji, zawiedzionych nadziei, zawiedzionych ambicji. Są też oczekiwania, ktoś też wyczuł szansę, że przy rekonstrukcji rządu jest też szansa na uzyskanie czegoś dodatkowo - mówił.
- Przy kompromisie nikt nie dostaje tego, co chce - stwierdził prezydent w rozmowie z Danutą Holecką w Rzymie. - Najważniejsze, że będzie trwał rząd i będzie większość parlamentarna - dodał Andrzej Duda.
Zobacz też: Aleksandra Kwaśniewska jak Kinga Duda? Były prezydent o jej uwagach. "Były dla mnie ważne"
- Na ulicach Rzymu widać, że więcej ludzi nosi maseczki. Widać, że we Włochy walczą z pandemią. Ale też mają wzrost zakażeń - mówił Andrzej Duda w TVP.
Dodał, że w jego opinii również w Polsce wzrost zakażeń wynika z powrotu ludzi do codziennych zajęć po wakacjach. Prezydent apelował również o noszenie maseczek i przestrzeganie obostrzeń.
Prezydent pytany był też o prywatną audiencję u papieża Franciszka. - To było spotkanie o ważnych sprawach człowieka, o sprawach Kościoła. Ojciec Święty jest ciepłym człowiekiem - powiedział Andrzej Duda.
Dodał, że z papieżem rozmawiał m.in. o pandemii koronowirusa.
Prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą byli w piątek w Watykanie na audiencji u papieża Franciszka. Spotkanie to, odbywające się w ostatnim dniu ich wizyty w Rzymie, ma związek z przypadającym w tym roku stuleciem urodzin św. Jana Pawła II.
Zjednoczonej Prawicy brakuje kandydata na ministra
W Zjednoczonej Prawicy nadal nie ma ostatecznego porozumienia ws. rekonstrukcji rządu. Koalicjanci uzgodnili już kandydatów na wszystkie stanowiska oprócz resortu rolnictwa.
Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter WP Mariusz Gierszewski, na objęcie teki ministra rolnictwa nie zgodziła się europosłanka Andżelika Możdżanowska.