Kryzys i dwie wojny - Obama posiwiał w 45 dni
Prasa amerykańska zauważa w czwartek, że wystarczyło 45 dni, by na głowie amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy pojawiły się pierwsze siwe włosy. "Czyżby czasy były aż tak stresujące - zważywszy na spadek gospodarczy i dwie wojny - że nasz młody prezydent posiwiał w ciągu zaledwie sześciu tygodni w Białym Domu?" - pyta "Washington Post".
05.03.2009 | aktual.: 05.03.2009 21:16
W artykułach zilustrowanych zdjęciami "sprzed" i "po" dzienniki "New York Times" i "Washington Post" zwracają uwagę na błyskawiczne tempo, w jakim 47-letni Obama lekko posiwiał.
"To się oczywiście zdarza im wszystkim. Bill Clinton miał jeszcze połowę włosów ciemnych, kiedy obejmował funkcję, podczas gdy dwa lata później był już zupełnie siwy, a George W. Bush przeszedł od koloru soli i pieprzu do samej soli w mgnieniu oka" - pisze natomiast "New York Times".
Dziennik zauważa, że stopień zeszpakowacenia włosów Obamy wydaje się mieć związek z tym, u kogo obcinał ostatnio włosy, a konkretnie ze sposobem ich woskowania i cieniowania.
Jego fryzjer, cytowany przez gazetę, zapewnia jednak, że kolor włosów prezydenta jest "w 100% naturalny". Zaprzecza, by Obama farbował włosy na czarno (by wyglądać młodziej) lub dorzucał trochę siwizny (by uzyskać bardziej dystyngowany wygląd).