Krytykował opozycję, wychwalał PiS. Młody działacz dostał państwową posadę
Oskar Szafarowicz, działacz młodzieżówki PiS i twórca kontrowersyjnego profilu "Okiem młodych", wychwalającego rząd i krytykującego opozycję w social mediach, dostał właśnie pracę w Krajowym Zasobie Nieruchomości. Szafarowicz ma się tam zajmować promocją. Na razie zajmuje się promowaniem PiS i jego polityków.
"Zerkamy okiem młodych na politykę - ostro, aczkolwiek z nutą ironii. Zawsze własnym głosem" - czytamy w opisie twitterowego profilu "Okiem młodych". Link z opisu prowadzi do konta na TikToku, już nieaktywnego.
W sierpniu 2022 r. trójka studentów Oskar Szafarowicz, należący do Forum Młodych PiS, jego partyjna koleżanka Wiktoria Mielniczek oraz związany z Solidarną Polską Kamil Kaniuk założyli profile w mediach społecznościowych, które miały być zapowiadaną przez PiS kontrofensywą tej partii w internecie, skierowaną do młodych.
"Działanie oddolne" w praktyce
Początkowo twórcy próbowali odcinać się od powiązań z PiS. "Inicjatywa założenia kanału była całkowicie oddolnym pomysłem, który prowadzimy bez związków z partyjnymi przekazami czy bez kierowania ze strony polityków" - mówił Wirtualnym Mediom Oskar Szafarowicz.
A Kamil Kaniuk dodawał: "Działamy oddolnie, nikt nas nie finansuje i nie wspiera naszej aktywności!"
"Okiem młodych" nie okazało się sukcesem. Filmiki i posty, w których głównie chwalono rząd i krytykowano opozycję, zwłaszcza Donalda Tuska, nie zyskały popularności, za to w komentarzach młodzi twórcy zbierali mocno krytyczne opinie. Tak jak w poście opublikowanym przy okazji rocznicy podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow.
Twórcy połączyli wówczas karykatury Hitlera i Stalina ze zdjęciem Władimira Putina, Angeli Merkel oraz Donalda Tuska. Jak zauważył branżowy serwis Wirtualnemedia.pl, w ani jednym filmiku na "Okiem młodych" nie skrytykowano rządu.
Po pół roku istnienia profil ma na Twitterze 9,1 tys. obserwujących. W styczniu zniknął profil na TikToku (wg Szafarowicza stał się ofiarą ataku hakerskiego), nowe konto obserwuje dziś 321 osób.
"Lekkie pióro"
Lepiej za to zaczęło się wieść Oskarowi Szafarowiczowi. 22-letni działacz PiS tydzień temu został zatrudniony w Krajowym Zasobie Nieruchomości. To państwowa instytucja, utworzona w 2017 r., która ma zajmować się gospodarowaniem nieruchomościami, wspierać budownictwo mieszkań.
KZN jest odpowiedzialny za realizację rządowego programu Mieszkanie Plus. Na jego czele stoi polityk Zjednoczonej Prawicy Arkadiusz Urban, wiceprezes Partii Republikańskiej.
Jak przekazała nam rzeczniczka KZN, Joanna Kołakowska-Koroluk, 1 lutego Oskar Szafarowicz został zatrudniony na podstawie konkursu na stanowisko młodszego specjalisty ds. promocji.
Według naszych informacji twórca "Okiem Młodych" ma zajmować się prowadzeniem social mediów KZN. Co skłoniło państwową instytucję do zatrudnienia młodego działacza partii rządzącej?
"Wymagania stawiane przez KZN na tym stanowisku to przede wszystkim znajomość zasad poprawnej polszczyzny, umiejętność jasnego formułowania zdań w przekazie medialnym (tzw. "lekkie pióro"), sprawność i samodzielność w podejmowaniu wyzwań medialnych, a także znajomość mediów społecznościowych" - przekazała nam Kołakowska-Koroluk.
Ruchome godziny pracy
Na razie na stronach KZN trudno znaleźć ślad po działalności Szafarowicza (oprócz zdjęcia jego samego rozkładającego foldery przed konferencją w Mińsku Mazowieckim). Za to w godzinach pracy biura KZN (8:15 – 16:15) Oskar Szafarowicz jest niezwykle aktywny w mediach społecznościowych.
Tylko we wtorek od rana opublikował filmik krytykujący Rafała Trzaskowskiego, kilkukrotnie pochwalił Przemysława Czarnka, który w Sejmie bronił się przed zarzutami o rozdawanie nieruchomości organizacjom powiązanym z PiS, podawał dalej posty posłów PiS oraz reklamował propisowską "Gazetę Polską Codziennie".
Z kolei w poniedziałek podawał dalej posty warszawskiego PiS, Kancelarii Premiera, publikował wpisy z gratulacjami dla TV Trwam i Radia Maryja, atakował telewizję TVN, bronił ministra Czarnka i odpowiadał sam na własne posty, wrzucając zdjęcia z Czarnkiem, kolportował fałszywe informacje dotyczące rzekomego przekazania zamku fundacji powiązanej z opozycją oraz przygotowane przez PiS grafiki zachęcające do głosowania na partię rządzącą.
Zapytaliśmy KZN, czy wrzucanie w godzinach pracy treści będących polityczną propagandą jednego z ugrupowań politycznych mieści się w obowiązkach służbowych Oskara Szafarowicza.
KZN odpisał, że Szafarowicz "nie jest zatrudniony w pełnym wymiarze godzin, a godziny jego pracy są ruchome, grafik ustalamy na bieżąco w zależności od aktualnych potrzeb. Nieprawdziwa jest zatem Pana teza, jakoby Pan Oskar Szafarowicz w godzinach pracy zajmował się publikowaniem treści będących polityczną propagandą jednego z ugrupowań politycznych, gdyż godziny pracy Pana Oskara nie są Panu znane. Jeśli chodzi o prywatne poglądy naszych pracowników oraz to, czym zajmują się w czasie wolnym od pracy, ingerowanie w tę sferę z całą pewnością nie jest i nie powinno być rolą żadnego pracodawcy".
Sam Szafarowicz też nie odpowiedział na pytanie, czy publikowanie treści promujących PiS mieści się w zakresie jego obowiązków służbowych.
Szymon Jadczak i Patryk Słowik są dziennikarzami Wirtualnej Polski