Krwawe porachunki gangów - zginęło 25 osób
25 osób, z czego osiem w jednym barze, zostało zabitych w następstwie krwawych porachunków karteli narkotykowych na północy Meksyku - informują miejscowe władze.
17.08.2009 | aktual.: 17.08.2009 17:52
Grupa co najmniej sześciu napastników wdarła się do baru w Ciudad Juarez w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zastrzelili właściciela baru i jego żonę, później ostrzelali klientów. Zabili osiem osób, cztery ciężko ranili - poinformowała prokuratura.
Grupa w czarnych strojach zabiła w niedzielę po południu sześć osób w domu w okolicach Ciudad Juarez - miasta, gdzie odnotowuje się najwyższą w Meksyku liczbę zabójstw.
Większość z pozostałych ofiar śmiertelnych zginęła od niedzieli w różnych dzielnicach tego miasta, które liczy 1,3 mln mieszkańców.
W mieście tym koncentruje się walka karteli narkotykowych rywalizujących o kontrolę nad handlem narkotykami i ich przerzutem do USA, które są największym światowym odbiorcą kokainy.
Od 1 stycznia roku 2008 wojna karteli narkotykowych w Meksyku pochłonęła 10 000 ofiar.