Krotoszycki pałac nabiera blasku i zaczyna drugie życie
Krotoszycki pałac, pieczołowicie restaurowany przez Przedsiębiorstwo Transportowo-Budowlane ze Złotoryi, zaczyna właśnie drugie życie. Efektowna budowla otoczona drzewami, liczącymi sobie kilkaset lat, już przyciąga młode pary, marzące o ślubie w romantycznej scenerii. Weselnicy do dyspozycji mają dwie sale balowe, a wkrótce będzie tu także trzygwiazdkowy hotel na 59 łóżek oraz centrum rekreacyjne z krytym basenem i SPA.
27.08.2010 | aktual.: 30.08.2010 10:06
Pałac jest dalej restaurowany, ale w części folwarcznej codziennie od godziny 12.00 do 22.00 gości podejmuje restauracja, w której swoje autorskie menu serwuje Piotr Gietner. Mimo trwania prac remontowych można już także przenocować w folwarku adaptowanym na hotel. Po ukończeniu inwestycji pałac ma dysponować 20 miejscami noclegowymi. W hotelu będzie 70 łóżek. Inwestor zadbał przy tym, by zachować unikatowy charakter neobarokowego pałacu. Luksusowo wyposażone pomieszczenia mają - tak jak przed wiekami - ciekawe sklepienia krzyżowe i filary.
W regionie legnickim pałac zdobywa także popularność jako miejsce konferencji i bankietów. Unikatowa wartość obiektu, jego niepowtarzalna atmosfera i legenda podnoszą rangę organizowanych tu spotkań. Data w kartuszu nad wejściem świadczy, że pałac został zbudowany w 1686 roku. Prawdopodobnie jest to jednak tylko data przebudowy, a obiekt jest jeszcze starszy.
Historycy wiążą jego początki z osobą Hansa Sebaldusa Heinricha, do którego w latach 1597-1636 należały Krotoszyce. Wieś zawsze była bardzo zasobna: posiadała własny browar, karczmę, kuźnię, kościół ewangelicki z plebanią i szkołę. To Heinrich, choć był obywatelem Legnicy, wzniósł w niej obronny zameczek otoczony fosą. Gdy umarł, kolejni właściciele remontowali budowlę i przerabiali, aż w 1686 roku Florian Gottlob von Thielau nadał jej kształt neobarokowego pałacu. Nie zatarła go kolejna przebudowa, w drugiej połowie XIX wieku, ani remont z 1964 roku.
Do 1949 roku pałacem administrowały wojska radzieckie, a po ich odejściu budynek przejęło Państwowe Gospodarstwo Rolne. Po upadku PGR-u Agencja Nieruchomości Rolnych szukała inwestora, który uchroniłby zabytek przed popadnięciem w ruinę.
Do pałacu przylega zabytkowy park z ciekawymi i cennymi gatunkami drzew. On również przechodzi renowację. Na obszarze sześciu hektarów rosną wiekowe platany, kasztanowce oraz dęby szypułkowe. Osobliwością jest liczący około 350 lat platan klonolistny. Park przecinał od południowego zachodu na wschód równie stary ciek wodny, Młynówka. Jedna z jego odnóg zasilała niegdyś staw położony za pałacem. Nieużytkowany, zdążył zarosnąć.
Pałac w Krotoszycach ma dwa skrzydła, łączące się w kształt litery "L". Wschodnie jest dwukondygnacyjne z poddaszem, zachodnie zaś posiada trzy kondygnacje.
Polecamy w wydaniu internetowym:
Wrocław: Pasaż Niepolda po remoncie tylko dla wybranych