Królowa zdemokratyzowała swój akcent
Brytyjska królowa Elżbieta II podczas swego długiego panowania stopniowo "demokratyzowała" swój arystokratyczny akcent - informuje pismo "Journal od Phonetics" na podstawie analizy przemówień bożonarodzeniowych królowej od 1952 r.
Z analizy fonetycznej wynika, że Elżbieta II powoli i niezauważalnie poddawała się generalnej tendencji przechodzenia od akcentu klas wyższych do standardowego brzmienia angielszczyzny.
Autor badania, profesor fonetyki na Uniwersytecie w Monachium Jonathan Harrington, nie sądzi, by zmiana akcentu królowej miała charakter świadomy.
Badanie wykazuje raczej, że wszyscy uczestniczymy w zmianach fonetycznych, czy tego chcemy, czy nie. Królowa zmieniła wymowę odpowiednio do społeczności południowo-wschodniej Anglii, gdzie mieszka - powiedział.
Według historyka i biografa królewskiego Kennetha Rose'a królowa "obniżyła głos o oktawę, dzięki czemu jej angielszczyzna zbliżyła się do standardowej angielszczyzny".
Rose podkreśla jednak, że nawet w ramach rodziny królewskiej zawsze były różnice w akcentach - jak mówi, królowa matka "była uosobieniem 'lady' z klasy wyższej(...), podczas gdy Jerzy V brzmiał bardziej jak niezbyt okrzesany wiejski 'dżentelmen'".