Królowa Beatrix powitała prezydenta Kwaśniewskiego

Ceremonia powitania rozpoczęła się z półgodzinnym opóźnieniem. Złe warunki atmosferyczne zmusiły bowiem delegację polską do lądowania w Rotterdamie, a nie na lotnisku wojskowym w Valkenburgu, jak pierwotnie planowano.

Prezydencka para podjechała czarnym mercedesem pod bramę wjazdową pałacu Noordeinde w Hadze. Tutaj powitała ich królowa Beatrix.

Następnie polski prezydent i holenderska królowa dokonali przeglądu Gwardii Narodowej.

Później para prezydencka i monarchini udali się do pałacu na poczęstunek.

Beatrix wystąpiła w łososiowym płaszczu i ciemnopomarańczowym kapeluszu, zaś Jolanta Kwaśniewska ubrana była w beżowy kostium w kratę i ciemnobrązowy szal. Prezydent ubrany był w ciemny garnitur.

W sobotę Kwaśniewski spotka się z holenderskimi politykami, weźmie też udział w obchodach 60. rocznicy wyzwolenia Holandii przez wojska alianckie, złożone m.in. z polskich żołnierzy 1. Dywizji Pancernej generała Stanisława Maczka.

Wczesnym popołudniem w siedzibie rządu holenderskiego zaplanowano spotkanie prezydenta Polski z holenderskim premierem Janem Peterem Balkenende.

Potem Aleksander Kwaśniewski odwiedzi siedzibę parlamentu, gdzie przewidziano jego rozmowy z przewodniczącymi Senatu i Izby Reprezentantów. Według szefa prezydenckiego Biura Stosunków Międzynarodowych Andrzeja Majkowskiego, tematem dyskusji będą przede wszystkim sprawy europejskie, gospodarcze, a także stosunki dwustronne.

Po południu państwo Kwaśniewscy odbędą rejs na pokładzie statku "Nieuw Maze".

Wieczorem prezydencka para zostanie przyjęta przez królową Beatrix na audiencji, a potem uczestniczyć będzie w uroczystym obiedzie, wydanym przez monarchinię.

Prezydencka para gości w Holandii na zaproszenie królowej Beatrix. To pierwsza oficjalna wizyta państwowa Kwaśniewskiego w tym kraju.

Sama monarchini przebywała w Polsce ostatnio w 1997 roku.

Agnieszka Tkacz