PolskaKrew leje się na wrocławskim Rynku

Krew leje się na wrocławskim Rynku

"Poleje się krew" - pod takim hasłem odbywa się
na wrocławskim Rynku akcja, która ma na celu
zachęcenie ludzi do oddawania krwi. Wrocławian zachęcają i
przekonują do wzięcia udziału w akcji znane osobistości, m.in.
hrabia Wojciech Dzieduszycki, reżyser Krzysztof Zanussi,
aktorka Kinga Preis oraz Jerzy Skoczylas z kabaretu "Elita".

19.08.2004 16:55

Akcja została pomyślana jako "prawdziwe zderzenie pomiędzy tzw. kulturą wysoką i sztuką ulicy". Dlatego też w trakcie całodziennej akcji miał się odbyć m.in. swoisty pojedynek między: Hirkiem Wroną - prezenterem telewizyjnym, reprezentującym kulturę popularną, a Krzysztofem Zanussim. Założeniem pojedynku miała być słowna walka o dawców krwi. Wygrywa ten, który zachęci największą liczbę honorowych dawców krwi - wyjaśniła współorganizatorka imprezy Magdalena Stachera.

Ostatecznie jednak do pojedynku nie doszło, gdyż - jak powiedział Zanussi - obie kultury się uzupełniają i nie muszą ze sobą walczyć, zwłaszcza w tak szczytnym celu.

Jerzy Skoczylas, oprócz zachęcania wrocławian, sam również postanowił oddać krew. Już raz oddawałem krew, ale to było jakiś czas temu dla kogoś z rodziny. Wtedy nie było źle, więc dzisiaj też będzie dobrze - powiedział Skoczylas. Jego zdaniem, tego typu akcje bardzo są potrzebne, bo polskie banki krwi świecą pustkami. Ludzie nie chcą przyjść, by oddać krew, więc wyszliśmy do nich - podkreślił Skoczylas.

Wrocławianie chętnie w akcji uczestniczyli.

Dawno chciałam oddać krew, ale zawsze było mi nie po drodze - powiedziała 26-letnia Monika. Przyznała, że mimo iż na wrocławskim Rynku znalazła się z bratem 19-letnim Łukaszem przez przypadek, decyzję o oddaniu krwi podjęli natychmiast.

Organizatorzy akcji - Fundacja Centrum Twórczości Narodowej - nie potrafi jeszcze określić, ile litrów krwi udało się zebrać.

Dzień wcześniej podobną akcję zorganizowała we Wrocławiu jedna z bardziej znanych sieci fast foodów na świecie, która honorowym dawcom oferowała "kaloryczny posiłek" w swojej restauracji. Podczas tej akcji, która odbywała się również na wrocławskim Rynku, udało się zebrać 32 litry krwi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)