Trwa ładowanie...
dy9i1wi

Watykan: krakowiacy i góral

Delegacja władz Krakowa poprosiła papieża Jana Pawła II, by jeszcze w tym roku odwiedził to miasto. Podczs audiencji delegaci podarowali Ojcu Świętemu zdjęcie ponad 20 tys. mieszkańców miasta, zrobione tydzień temu na rynku głównym.

dy9i1wi
dy9i1wi

Papież nie mógł obiecać swoim gościom, że przyjedzie do Krakowa. Powiedział jednak, że już w ubiegłym roku zauważył, jak wiele się w tym mieście zmieniło. Delegatom - prezydentowi Krakowa, przewodniczącemu Rady i radnym - papież życzył, by dzięki ich służbie każdy Krakowianin, mówiąc, że jego miasto jest piękne, mógł wyrazić również swój spokój płynący z poczucia zabezpieczenia materialnego i radość z udziału w całym dziedzictwie kulturalnym i duchowym tego miasta. (ajg)

dy9i1wi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dy9i1wi
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj