Strażak ochotnik zginął przygnieciony ciągnikiem
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Jastrzębie w województwie małopolskim. 48-letni strażak ochotnik zginął przygnieciony przez ciągnik.
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek około godziny 17.00 w miejscowości Jastrzębie w województwie małopolskim. 48-letni mężczyzna kierujący ciągnikiem z nieznanych dotąd przyczyn zjechał nagle do rowu, wskutek czego ciężka maszyna rolnicza przewróciła się przygniatając kierowcę. Obrażenia, które odniósł były na tyle poważne, że mężczyzna zginął na miejscu.
Ciało 48-latka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Przyczyny wypadku ustalają policjanci pod nadzorem prokuratury.
Jak się okazało zmarły był strażakiem ochotnikiem. O jego śmierci poinformowali koledzy z OSP w Jastrzębiu. "Z wielkim smutkiem informujemy, że dnia 30.03.2021 w wieku 48 lat w tragicznym wypadku zginął nasz druh Andrzej Koszut. Rodzinie naszego zmarłego strażaka składamy najgłębsze wyrazy współczucia. Andrzeju niech święty Florian przyjmie Cię na swoją służbę" - czytamy we wpisie zamieszczonym na profilu jednostki na Facebooku.
Generał Różański nie oszczędził abpa Głódzia. Jednoznaczna ocena
Trwa ładowanie wpisu: facebook