Sąd umorzył postępowanie ws. bombera

Krakowski sąd okręgowy umorzył postępowanie w sprawie Rafała K., podejrzanego o podkładanie ładunków bombowych i podpalenia; sąd orzekł o przymusowym umieszczeniu go w zamkniętym zakładzie leczniczym.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski

- Postanowienie o umorzeniu i przymusowym osadzeniu w szpitalu psychiatrycznym uprawomocniło się, nikt nie składał zażalenia - poinformowała Aneta Rębisz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie. Oznacza to, że do czasu poprawy zdrowia Rafał K. nie odpowie przed sądem.

Wniosek o umorzenie postępowania wobec Rafała K. z powodu jego niepoczytalności oraz o orzeczenie wobec niego detencji, czyli przymusowego umieszczenia w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, złożyła do sądu krakowska prokuratura. Opierała się na opinii biegłych, którzy stwierdzili, że Rafał K. miał "całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia swoich czynów i pokierowania swoim postępowaniem, ponadto na wolności będzie nadal stanowił zagrożenie".

38-letni Rafał K., mieszkaniec podkrakowskich Swoszowic, został zatrzymany w Krakowie w lipcu ub. roku. Prokuratura zarzuciła mu spowodowanie niebezpieczeństwa katastrofy w postaci czterech wybuchów oraz obrażeń u pięciu osób. Mężczyzna przyznał się do zarzutów i został aresztowany.

W jego domu policjanci znaleźli kolejny przygotowywany ładunek wybuchowy i liczne materiały służące do wyrobu bomb, zabezpieczyli także ładunek podłożony na cudzej posesji. W wynajmowanym przez niego garażu znaleźli 23 kg podejrzanych substancji, w tym tzw. czarny proch.

W lutym br. prokuratura postawiła Rafałowi K. kolejnych 31 zarzutów. Dziesięć z nich dotyczy podpaleń budynków, garaży lub samochodów, lub usiłowań wzniecenia pożarów w okresie od listopada 2010 roku do lipca 2011 roku w Krakowie. Kolejnych 12 - uszkodzenia 47 samochodów (głównie przez polanie samochodów substancją żrącą lub brudzącą) w okresie od maja 2008 roku do sierpnia 2010.

Pozostałe zarzuty dotyczyły uszkodzenia drzwi garażowych, uszkodzenia sklepu i budynku mieszkalnego oraz samochodu, a także gromadzenia substancji łatwopalnych w garażu i sprowadzenia w ten sposób niebezpieczeństwa eksplozji lub pożaru. Podejrzanemu zarzucono też kierowanie gróźb pozbawienia życia do jednej z pokrzywdzonych osób i pomawianie funkcjonariuszy aresztu śledczego w Krakowie. Rafał K. skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień i nie przyznał się do popełnienia kolejnych zarzucanych mu czynów.

Z poprzednich wyjaśnień Rafała K. wynikało, że działał sam, a ładunki wybuchowe podkładał na podstawie subiektywnych kryteriów i z poczucia zagrożenia oraz opuszczenia. Wystarczyło, że ktoś jechał za szybko, popatrzył na niego, miał taką, a nie inną rejestrację - i stawał się celem ataku.

Za czyny, które zarzucono podejrzanemu, groziłaby mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie

Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Co zrobi Rosja? Ekspert: możliwości są dwie opcje
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje