"Ponieśli śmierć, jak oficerowie w dołach katyńskich"
O solidarność wśród Polaków, w rok po pogrzebie na Wawelu tragicznie zmarłej pod Smoleńskiem pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, apeluje Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" w przyjętym stanowisku.
18.04.2011 | aktual.: 18.04.2011 16:27
Związek podkreśla, że "w drodze na Golgotę Wschodu" zginęli: prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, duchowni, przedstawiciele ministerstw, instytucji państwowych, organizacji kombatanckich i społecznych oraz załoga samolotu.
"Zginęli nieopodal miejsca kaźni polskich oficerów. Lecieli, aby w odruchu serca i patriotycznego obowiązku oddać hołd ofiarom sowieckiego mordu. Ponieśli śmierć tak samo niespodziewanie, jak oficerowie w dołach katyńskich przed 70 laty. 10 kwietnia 2010 roku słowo Katyń zyskało podwójne znaczenie" - czytamy w stanowisku.
KK NSZZ "Solidarność" stwierdza w nim, że ta tragedia dotknęła każdego z nas. "Straciliśmy wybitnych Polaków. Straciliśmy prezydenta, który całym swoim życiem i swoją działalnością potwierdzał jak ważne są dla niego solidarnościowe korzenie, prezydenta, który był naszym przyjacielem" - napisano.
"Niech ten czas, podobnie jak przed rokiem w dniach żałoby, połączy nas szczególną więzią, którą najlepiej oddaje proste, a zarazem niosące głębokie znaczenie słowo: solidarność" - głosi stanowisko.